Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

"Oczy" by KostucH. Strona: 1

Artykuł: "Oczy" by KostucH

"Oczy" by KostucH Wysłany: 2006-06-06 22:58 Zmieniony: 2006-06-13 11:43

aj za dużo powtarzania na początku "nowo", dostrzegam też troche niekonsekwencji:
"A może bądź rzemieślnikiem
I wybij je własnymi rękami" - wydaje mi się ze rzemieślnik bardziej cos tworzy niz niszczy przydało by tez cos zrobic z wersem "Zarejestrowane na tym lichym płótnie" (napewno pozbyć się "tym") i w zakończeniu wyrzucić "małym"
zamysł na plus, osobiście jestem zwonlenniczką krótszych form i pociachałabym to bardziej :D ale to twoje dzieło i zrobisz co chcesz :)


"każdy tańczy na swej linie pośród swoich znaczeń każdy w oczach widzów ginie gdy tańczy na pokaz"


Wysłany: 2006-06-06 23:14

A ja nie umiem pisac krótkich form wiec robienie z długiej krótkiej jest jak dla mnie bezsensu. Pisze jak pisze. Nie umiem się w pełni wyrazić w krótkiej. Poza tym nie wiem jakie są ograniczenia wobec krótkiej. Bo jest jakas granica stanowiace co jest długą a co krótką formą.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-07 19:37

jako takiej granicy nie ma (chyba że w przypadku haiku), to bardziej na wyczucie można poznać krótsza forma (miniatura) jest moim zdaniem bardziej wymagająca - trzeba zamknąć jakiś sens w kilku słowach i takie tam :D
ale nie każe ci przecież zmieniać tego na krótszą formę xD rób swoje człowieku


"każdy tańczy na swej linie pośród swoich znaczeń każdy w oczach widzów ginie gdy tańczy na pokaz"


Wysłany: 2006-06-07 22:54

Nie, no doskonale Ciebie rozumiem. Dla mnie krtóka forma jest czymś nieosiagalnym. Nie umiem zamknąć sensu jakieś myśli w kilku słowach.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło