Temat mowi chyba sam za siebie Powspominajmy nasze "pierwsze razy" :P i to jak zaczela sie przygoda z DP :)



Zapraszam do oddawania glosow w ankiecie

"Tonight's the night..."

Moja skromna osoba trafiła na DP przyciągnięta przez nieocenioną Alphar :P Z początku rzadko a później coooraz częściej zacząłem zaglądać na DP , na forum gdzie pomogli mi się zadomowić Alphar,Hexe Angaria i Phantom :D . Później zdarzyła się pierwsza impreza a potem druga i trzecia itd. itp. :twisted:

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

A potem zdarzyla Ci sie....... no wiesz :P

"Tonight's the night..."

dobra, niech bedzie. Pewna osoba wysylala mi link tutaj trzykrotnie. Za trzecim razem w koncu przekonalam sie na tyle by sie zarejstrowac (ach ta wampirza hierarchia). Nie byłoby mnie tu dzis gdyby nie fakt ze dwa dni potem poznalam pare osob z portalu. Polubiłam, wydawali sie osobami naprawde interesujacymi, towarzystwem naprawde roznorodnym.. no i jestem.:)


Czyli tak jak ponizej - do trzech razy sztuka.

ja tu trafilam dzieki Hexe i jej zaproszeniu na DP Night :) no i wiazac dzieki AE, khe, khe... :D
teraz wchodze jak tylko moge :) to znaczy w pracy siedze caly dzien w DP :>

poznalam mase swietnych ludzi :) fajnie sie z wami gada i bawi...
tak ze dzieki Hexiaku :)

si vis amari, ama

He he, to ja tez sie wypowiem... :D

Byl piękny miesiąc maj, gdy Gwint przyniosl z uczelni wiesc o fajnej stronce. Weszlismy, obejrzelismy i zdecydowalismy sie zarejestrowac. Na stronie byla wtedy nieco ponad setka zarejestrowanych uzytkownikow...

A pozniej juz dzialy sie rzeczy smieszne i straszne :D, wtedy na forum rządzil Kostuch i powstaly Forumpsuje, do grona dolączyl 'Kot w butach" :wink:, bawilismy sie wpolnie na Castlu i oczywiscie szeregu darklanetowych imprez bazylowo-winchesterowych, ludzie ktorzy przyjezdzali z odleglych zakatkow Polski na zloty, "barwne i charakterystyczne" postaci ktore przewinęly sie przez forum, wzgardzeni kochankowie targani zazdroscią, niedoceniani, nierozumiani poeci, efemerydy z głowa Kota i ogonem Smoka, wielu wsanialych przyjaciol i cale mnostwo fajnych znajomych...eh, no tak to wygląda w skrocie, czyl w sumie odpowiedz na ankietowe pytanie oczywista... :D :D :D :twisted: :twisted: :twisted:

hmm...ja na ta stronke trafilam dzieki Bartkowi, ktorego poznalamna ilove :) zaprosil mnie do rodziny, zarejestrowalam sie, zrobilam male zamieszanie wokol siebie, poznalam wiekszosc bywalcow DP na BL w lecie i... jestem :)
historia jak kazda inna:)

Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...

Ja mam ten zaszczyt, iż z DP jestem praktycznie od samego początku, a nawet jeszcze wcześniej :) poprzez samego łojca dyrektora Amorphousa.

Oj wiele rzeczy się zdarzyło przez ostatni rok
Najmilej wspominam:
* wspólne wywody poetyckie świętej trójcy na forum (KostucH, Draven, to o Was :P),
* pierwsze wspólne imprezy w gronie DP, na których obserwowaliśmy innych ludzi i kłóciliśmy się czy to on/ona właśnie zalogował(a) sie u Nas,
* Hexe przywiązaną łańcuchem do ławki w Bazylu,
* pamiętną dla mnie imprezę w IQ, kiedy to bez pomocy Astarota nie byłabym w stanie dotrzeć do domu - oj drinki... niedobra rzecz,
* pierwszą wizytę KostucHa w Poznaniu i piwo na ruinach :D,
* wszelkie beforki i afterki na Cytadeli, a zwłaszcza jeden z nich :P :P :P

Meraviglisa creatura Sono sola al mondo

Na strone trafiłem dzięki Minawi i [b:712aaf797d]Wielkie Nieskończone Dzięki [/b:712aaf797d]Tobie Kasiu za ten szlachetny czyn :!: :!: :!:

[quote:712aaf797d="freya_blathin"]wtedy na forum rządzil Kostuch i powstaly Forumpsuje, do grona dolączyl 'Kot w butach" :wink:,[/quote:712aaf797d] Ech...wtedy to były czasy :twisted: Czyż nie były strasznie piękne :twisted: :wink: :?:

[quote:712aaf797d="Angaria"]* wspólne wywody poetyckie świętej trójcy na forum (KostucH, Draven, to o Was ), (...)* pierwszą wizytę KostucHa w Poznaniu i piwo na ruinach , [/quote:712aaf797d] Serdecznie dziękuje za pamięć moja droga, zaiste dla mnie również to były niesamowite chwile i dzięki Minawi i wam udało mi sie jakoś zaklimatyzować na stronie. Potem pamietam, że doszedł Gwint z Blantem i sie zrobiło nie co juz inaczej (ale w jaknajbardziej pozytywnym sensie droczy czytelnicy).

Równie pięknym wspomnieniem było dla mnie jak z Eye_Of_The_Storm'em & Astarotem zruinowaliśmy całe forum wciagu jednej nocy pisząc jak to Gwint ują "o dupie maryny" (była niezła) :lol: Potem dostałem prywatną wiadomość z pogróżkami od pewnego pana i dzięki nim sie uspokoiłem. Freya, czy Gwint dostał czkawki albo zrobiło moze mu sie duszno jak zoabczył ten bajzel na stronie :wink: :?: To było zaiste lepsze od tego ataku tureckich hakerów to co wtedy urządziliśmy :twisted:

Gdy pierwszy raz przyjechałem (czerwiec) do Poznania to miałem stracha w ogóle mu (Gwint) sie na oczy pokazać...ale obeszło sie spokojnie i całkiem wesoło :) Wtedy też po raz pierwszy poznałem Minawi, Zeta, Angarie, Amorphousa, Dark Vipera, Awgana, Świńtucha, Freye, Gwinta, Alphar oraz Astarota. Dziękuje wam serdecznie przyajciele, świetnie sie wówczas bawiłem jak na pierwszy raz w waszym gronie.

A potem podochodziło coraz wiecej ludzi...coraz wiecej poznawałem....i powstało CHOCKAPICK :lol: :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

ja tu trafiłam pośrednio przez fotke.pl... tam poznałam Łojca Dyrektora i jakoś wkręciłam się w DarkPlanet byłam chyba w pierwszej 100 użytkowników..... :lol:

pamiętam słynne Forumpsuj Company i wielką wojnę w temacie Nowe trendy w gotyku :wink:

dzięki DP poznałam mnóstwo ludzi, z którymi zżyłam się dośc mocno... zmieniłam niektóre swoje poglądy 8) i zaczęłam oganizować zloty... mam masę miłych wspomnień z wielu imprez i spotkań...

a co mi dała ta strona?? teraz nie mam czasu się nudzić :twisted:

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

DarkPlanet poznałam dzięki Ev :) potem Hexe :) a potem ..... fajnych ludzi 8) :P

Przychodzi zawsze nocą Porywa mnie przez sen To postać jest złych mocy Przerywa piękny sen Bezbronna jestem gdy Próbuje opętać mnie Więc nawet juz nie krzyczę Oddając mocy ciało swe.

ze mną było banalnie :) udzielałam się jakiś czas na innym forum o podobnej tematyce....... po jakimś czasie dostałam bana :twisted: użyłam więc wyszukiwarki, aby znaleźć podobne forum i tak trafiłam na DP :) zostałam bardzo ciepło powitana przez Kostucha i Eye of the Storm no i ...... wsiąkłam na amen :D

W jaki sposób tutaj przybrnąłem naprawdę nie jestem sobie w stanie przypomniec. Było to niedawno, bo jakiś 2 miesiące temu. Poznałem w tak krótkim czasie naprawde arcyciekawych ludzi z którymi niesamowicie przyjemnie spędza się czas :)

Dziękuję z tego miejsca Wam

Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D

trafiłam przez zupełny przypadek :)
Wpisłam w wyszukiwarce pewne wyrażenie, które było mi potrzebne i tak trafiłam na DP. Gdzieś po dwóch miesiącach od tego wydarzenia zarejestrowałam się by czasem sobie popisać 8)

he, ciekawe co Schwei przeskrobała :)

między fiordami a fieldami

[quote:46ecc71b87="GAD"]Od tamtej pory odwiedzam tą stronę codziennie. 8)[/quote:46ecc71b87]

Tak samo postępuje połowa użytkowników jak zgaduje :wink:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:691bb622cd="lili"]trafiłam przez zupełny przypadek :)
Wpisłam w wyszukiwarce pewne wyrażenie, które było mi potrzebne i tak trafiłam na DP. Gdzieś po dwóch miesiącach od tego wydarzenia zarejestrowałam się by czasem sobie popisać 8)

he, ciekawe co Schwei przeskrobała :)[/quote:691bb622cd]

no właśnie nie mam pojęcia :twisted: taki słodki aniołek jak ja??????

A ja trafiłam tu oczywiście przez Regisa... i chyba jako jedyna z jego fotkowych znajomych nie z jego fotkowego "naganiania". Czy jest choć jedna klimatyczna osoba mojej płci na fotce, której tu nie zaprosił? Wątpię:) Dzielnie działał mój Mężuś, flirtował, kokietował i są efekty. A jak wiadomo, DP uzależnia

Ale jak ja się tu pojawiłam? Po prostu chciałam sprawdzić, jakie tekściory pisze mój chłopak i jak wygląda jego wiedza na różne tematy. Czy warto się w ogóle w kogoś takiego angażować i czy bedę miała z nim o czym pogadać. Warto może nie było , ale pogadać zawsze mamy o czym. Zresztą - Regis nie był tak domyślny jak ja, bo przez dobry miesiąc był święcie przekonany, że słucham tylko i wyłącznie muzyki klasycznej, a gotyku szczerze nienawidzę:) A tu niespodziewanie okazałam się równorzędnym partnerem w dyskusji (a zapewniam, że Marcinowa wiedza o mhrrrrrrrrrrrrrroku jest ogromna).

Mało tego - darkplanet znalazłam sama, chyba po dwóch dniach znajomości, taką chytrą bestią byłam ;-P Kiedy Marcin się w końcu przyznał, na jakim portalu 'pracuje', wiedziałam już o nim wszystko, hihihih:-))) Zalogowałam się dość szybko, chyba dwa tygodnie od pierwszego pojawienia się tutaj. No a jak już poznałam Schwei, to kompletnie wpadłam... ach, miłość... :lol: :lol: :lol:

Łobuziaki, lubię Was na tyle, żeby specjalnie dla Was przyjeżdżać do Poznania. Do zobaczenia!!!

i jeszcze:
Dzięki za wyrozumiałośc dla mojego latynoskiego temperamentu, słuchanie moich krytycznych uwag i mojego żalenia się, ciepło....no i w ogóle :-)

Regiskowi - za wszystko.... za to, że jest. I choć wkurwia mnie czasem (czytaj: często) niemożebnie, to przynajmniej czuję przy nim, że żyję. Nie ukrywajmy, Regisie-Arthanie, że to dzięki Tobie mam tylu fajnych nowych kumpli, bo z warszawskim 'mrocznym' środowiskiem jestem dużo mniej zżyta... A Ty zawsze masz naszą wspólną fotkę na priorytetowym miejscu, choćbym nie wiem jak była na Ciebie wkur...hmm...zdenerwowana :lol: :lol: :lol: I wybaczasz mi wszystkie moje jazdy :roll: Może dopiero, a może już, dobre pół roku :!:

Kubie-Amorphousowi i Kasi-Minawi dziękuję, że znoszą mnie na swoim portalu :twisted: Horsikowi, że ją tu znalazłam.. Frei i Gwintowi za życzliwość.. I całej wampirycznej Rodzinie z Babcią i Dziadkiem na czele, która dba o mnie i nie pozwala mnie skrzywdzić. A jak trzeba, to i pazurki wystawi (miau i mrrrr) :twisted: :D

A dla wszystkich wielki buziak :!: i tradycyjnie: *gekonek lgnie*

dzieki Kostuszku ze wspomniales o tym jak podczas pierwszego twojego przyjazdu do poznania poznales mnie... w koncu to razem mielismy przygode przed opera...ale o mnie to nikt nie wspomni... :cry:

Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...

[quote:857eee1d2a="freya_blathin"]Byl piękny miesiąc maj, gdy Gwint przyniosl z uczelni wiesc o fajnej stronce. Weszlismy, obejrzelismy i zdecydowalismy sie zarejestrowac. Na stronie byla wtedy nieco ponad setka zarejestrowanych uzytkownikow...[/quote:857eee1d2a]
Ja założyłem konto w podobnych okolicznościach, z tym że jeden dzień później od wyżej cytowanej Freya'i i za sprawą Inermis, która poleciła mi tu zajrzeć (dzięki Jej za to :wink: ) :D :D :D

[img:c20ec57fc2]http://images21.fotosik.pl/277/bb0cde48e364092a.jpg[/img:c20ec57fc2]

[quote:08da867667="Ash_Wednesday"]dzieki Kostuszku ze wspomniales o tym jak podczas pierwszego twojego przyjazdu do poznania poznales mnie[/quote:08da867667]Ciebie jeszcze nie było na stronie gdy pierwszy raz przyjechałem do Poznania. Ciebie spodkałem gdy byłem drugi raz w sierpniu i trzeci we wrześniu.

"God made me a cannibal to fix problems like you."