Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

DarkPlanet Umarło?. Strona: 2

dawno dawno temu Wysłany: 2018-12-22 17:34

Pamiętam stare dobre DP, Jak ludzie mieli coś do powiedzenia, jak na 'co se słuchacie' fan krzyku spamował zajebistą muzą, jak siostry V pisały dziesiątki artykułów co tydzień i można było być na bieżąco z muzą bez przeglądania dziesiątek stron wytwórni płytowych, jak pewien Pan pisał wypracowania w niemal każdym temacie, kłócąc się z niemal każdym włączając mnie. Jak pewna Kusza promowała masę wydarzeń w Polsce. Jak byli fani gotyku, fani metalu, fani magii, fani CP, fani Finlandii i Skandynawii w ogóle i każdy miał coś do powiedzenia. Pamiętam masę ludzi którym się chciało. I było mega. Pamiętam jegomościa ze świnką w avatarze co pisząc recenzję potrafił zachęcić do posłuchania albumu. Pamiętam narodziny niektórych pomysłów które już nie istnieją. Pamiętam gościa który pisał prawie codziennie wiersze nie wszystkie były dobre ale większość tak. Jak ojciec założyciel dawał gwiazdki i to było coś przynajmniej dla gówniarza. co jeszcze... masę fajnych ludzi którzy pisali do siebie na gg, bo po prostu mieli coś wspólnego ze sobą i to wystarczyło. Ale to już nie wróci.
Pozdrawiam Ketzer


Nie wszystek umrę


stare czasy Wysłany: 2018-12-29 20:42

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Ze starych czasów żałuję, że się bardzo głupio pokłóciłem kilka razy m.in. z Gorgiem666, raz z Karczesem, ale z BenjaminemBreegiem i Harlequinem, czyli jegomościem ze świnką w avatarze chyba już jakoś w miarę wybrnąłem, choć wolę im się nie narażać :-/

Większość osób, z którymi relacjonowanie się jest mi po drodze, funkcjonuje sobie na facebooku dość regularnie. Zastąpienie gg messengerem też mi za bardzo nie przeszkadza.

Co do gotyku, metalu, magii, pisania wierszy itp. to wolę nie przeginać, bo np. teraz wydaje mi się, że kilka kobiet, w różnym stopniu mi znajomych, zmienia avatary specjalnie tak, żeby pokazać różne fazy Księżyca. Zastanawiam jak z tego wybrnąć :-/ a akurat muszę zastąpić czymś oświetlenie w piwnicy, heh.

W miarę dbam o regularność formy, więc z powrotami do starych czasów jakoś sobie radzę, choć wolałbym lepiej wyciągać wnioski na przyszłość. (wysyłać / nie wysyłać wiadomości... ech, no nie wiem).


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


. Wysłany: 2019-01-30 11:17

Założyłem sobie tutaj konto, żeby sobie popisać na różne tematy, bo akurat mam sporo czasu w ciągu dnia, a tu proszę - forum DP umiera. A przecież wciąż rejestrują się nowi użytkownicy, w styczniu dołączyło 18 kont, które nie przejawiają aktywności, nie komentują, nie postują. Ciekaw jestem, z czego im się ranking nalicza.



... Wysłany: 2019-01-31 22:32

Każdy nowy użytkownik na ogół trochę się przygląda zanim zacznie pisać. A, że w sumie nie ma się czemu przyglądać...


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


. Wysłany: 2019-02-01 21:49

Obstawiam, że spora część "starych" userów po prostu ma ważniejsze zajęcia niż udzielanie się na forum. Cóż, co innego szkoła średnia czy szalone czasy studenckie a co innego praca i życie na własne konto.
Fora swój rozkwit mają dawno za sobą, o czym kiedyś wspominałem. Sam loguję się raz na czas lecz nie zmienia to faktu, że DP to całkiem sympatyczne miejsce i być może jeszcze zrobi się tutaj ruch.



... Wysłany: 2019-02-01 22:06

A też prawda. Czasu coraz mniej w końcu. A, że nie ma ciekawych dyskusji, to nie chce mi się pierdzielić od rzeczy.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Zaginiony ;) Wysłany: 2019-03-05 20:06

Witam wszystkich ponownie :D HardKill powrócił w nowym wcieleniu jako HollowMan



DarkPlanet Umarło?. Strona: last Wysłany: 2019-03-05 20:08

Witam wszystkich ponownie :D HardKill powrócił w nowym wcieleniu jako HollowMan



. Wysłany: 2019-03-05 22:06

Witaj ponownie!


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


DP Umarlo ? Wysłany: 2019-03-12 12:43

Ceiphied (Bicz)
Ceiphied
Posty: 1556
Nowa Sól - Zielona Góra

Witamy witamy Fejsbuki , insty i tłitery wciąż kwitną - śpiączka forum trwa, mnóstwo ludzi usunęło też swoje konta
ale nie traćmy nadziei, GG też powraca do łask wiec i użytkownicy przeproszą swoja bezczynność , ale wiadomo nic na siłe, wystarczy szczypta chęci


''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander


... Wysłany: 2019-05-02 05:57

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Dodam może, że zdarzają się też awarie różnych środków komunikacji, więc z mojej strony poszły lub pójdą jeszcze DP-owe kontrolne posty lub/i info na priv @Minawi (fajny trip rowerowy itp.), @Sumo666 (wizyta we Wrocku itp.), @Cromm (mniej więcej to, co do Sumo), bo Krasnal_Adamu może się do mnie odezwać w czerwcu'19.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Ludzie jeszcze żyją :] Wysłany: 2019-07-08 02:51


:) Wysłany: 2019-07-27 16:54

Vampirefreaks też umarło :)
W sumie fajnie wrócić po kilku latach :D



re: Saithis Wysłany: 2019-08-06 20:19

Ceiphied (Bicz)
Ceiphied
Posty: 1556
Nowa Sól - Zielona Góra

Saithis Napisał:
Vampirefreaks też umarło :)
W sumie fajnie wrócić po kilku latach :D


''Lubię wracać w strony, które znam,
Po wspomnienia zostawione tam,
By się przejrzeć w nich, odnaleźć w nich
Choćby nikły cień, pierwszych serca drżeń,
Kilka nut i kilka wierszy z czasów,''

Z.Wodecki

Taki moje skojarzenie ...


''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander


. Wysłany: 2019-10-23 21:32

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

Cholera jasna strasznie tu cicho. Myślałem że forum żyje aż miło, a tu takie rozczrowanie. Emeryci rzeczywiście już na emeryturze a narybku tak mało że aż w dupie szczypi;/


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


pomoc Wysłany: 2020-06-19 22:05

czesc ktos wie jak przygotować sie na rozmowe do marketu w sprawie pracy chyb anie wystarczy dobry usmiech


wystarczy to wszystko nadmuchać a wszystko samo sie rozpierdoli c fs


Lukam a tu śmierć... Wysłany: 2020-12-18 21:51

Allanon, kto pamięta to pamięta, a kto nie to pamiętać nie będzie, ale się kłania Czemu wyświetlam się jako kobieta adminie? :)

Cześć Amorphous, adminie, cześć Minawi, moderatorze... czy raczej jakieś zmiany? Pewnie życiowe tak.

Jeżeli tak, to niestety śmierć dotyczy nas wszystkich, prędzej czy później, ale pamiętam czasy ohh...

Lukam, z ciekawości, czy żyjecie...
Czytam recenzje Wojasa, myślę, a luknę... pewnie dużo się dzieje, a tu nic...

Pozdrawiam





. Wysłany: 2020-12-21 11:42

No ja tu jeszcze dla recenzji zaglądam czasem, bo nic się nie dzieje.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


2020 Wysłany: 2020-12-27 14:40

Mannelich (Bicz)
Mannelich
Posty: 87
Łęczna/Pojzn

Kończy nam się 2020. I co dalej?... Odliczamy do zamknięcia serwisu? Bo prócz recenzji trudno szukać innych aktywności. A może próby przejścia na facebooka?



re: Mannelich Wysłany: 2020-12-29 09:41

Mannelich Napisał:
Kończy nam się 2020. I co dalej?... Odliczamy do zamknięcia serwisu? Bo prócz recenzji trudno szukać innych aktywności. A może próby przejścia na facebooka?

Były próby rozkręcenia dyskusji na forum, ale jakoś bez większego powodzenia


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło