Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Senne koło

Przez tłum codzienności sen zatoczył koło
I wrócił by skraść, co wyśniono.
Odżegnał czas, przełamał przestrzeń.
Podarował kawałek siebie,
Wiedząc iż stanowi uciemiężenie.
Powraca do powietrznych żywiołaków,
Swych braci, by tańczyć z nimi
I nowe koło zatoczyć.
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły