Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Rzeczywistość

samotny pusty pokój
odrzuceni
szukający
odrobiny ciepła lub litości
Anioły o skrępowanych skrzydłach
szarą siecią pajęczyn.
Krzyk rozpaczy
gorycz narodzin
w powietrzu
tak krystalicznie czystym
Rzeka łez w pokoju gościnnym
smutna plama ludzkiej twarzy w kącie
szept nieznajomego zza okna
i krzyk rozpaczy
gorycz narodzin
w powietrzu
pełnym krwi...
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły