Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Puste oczy

Puste oczy mydlące
miłość
jak muchy na gównie
roznoszą zarazki
wbijają noże w plecy
wyśmiewają łzy
naszczą na grób
a gdy już będzie po wszystkim
wyślą życzenia:
"wszystkiego najlepszego"
(nie) dziękuje!
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły