Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Psyopus - Ideas Of Reference

Psyopus to istny wybryk natury! Chłopaki wypłynęli na fali modnych obecnie wszelkich odmian core'u. Sami zaś pałają się pogmatwanym do granic możliwości mathcorem zagranym w ekstremalnym tempie! Zespół stworzył sobie reklamę poprzez fakt, że założyciel zespołu Christopher Arp wygrał konkurs gitarowy podczas koncertu... Limp Bizkit! Mało tego, podczas poszukiwań perkusisty, muzyk odrzycił ofertę Dereka Roddy'ego (Nile, Hate Eternal) mówiąc mu, że jest za słaby technicznie.
To co gra zespół porównałbym do połączenia wczesnego The Dillinger Escape Plan i Behold... The Arctopus - czyli jedną wielką, ekstremalną solówką. Wokal jest bardzo standardowy dla gatunku - zwykły krzyk. Natomiast dźwięki grane przez ten kwartet to jedna wielka kakofonia! Ciężko wyszczególnić tu jakikolwiek riff, gdyż gitarzysta nieustannie biega po gryfie i jego gra jest na pograniczu solówki i riffu. Sekcja jest również rozszalała i powiem szczerze, że nie udało mi się spamiętać jeszcze ani jednego motywu.

No właśnie... tutaj pies jest pogrzebany. Zespół pokazuje do jakich granic ekstremy można grać ultratechnicznie, ale cierpią na tym same kompozycje. Owszem, tu i ówiedzie pojawi się jakiś charakterystyczny motyw, ale całość jest totalnie amelodyjna i arytmiczna. Słychać, że gdzieniegdzie jest jakiś pomysł, lecz cała nawałnica instrumentów burzy jakąkolwiek, nawet szczątkową konstrukcję utworu.

Mimo to sądzę, że jest to jeden z lepszych i ciekawszych przedstawicieli tego gatunku, a fani ultratechnicznych brzmień powinni ten album usłyszeć.

Wydawca: Black Market Activities (2004)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły