Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Opowiem Ci...

Chce ci coś opowiedzieć
moja roślinka dawno nie jadła
a kot niedopieszczony idzie na rewolucje
obok moja Ola
puszcza różowego balona
bardziej wymowny od słowa
żałosny myśliciel leży na ulicy
dłonią zawieszony na krawężniku
Dla nas piekła dziś nie otworzą
przedobrzyli z wczorajszą imprezą
Maślany poranek
na kotku siedzi kanarek
w powietrzu spalina
do życia budzi się maszyna
a Ty, a Ty...przedłuż chwile istnienia
ogarnij promilem cały świat
balon pękł!
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły