Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

NON OMNIS RÓŻ

NON OMNIS RÓŻ

Zmienny schemat ocen
- przekorna gra z losem
zawstydzone wnętrza
szarość środka - ciosem

Serca wypełnione
szlakiem kontemplacji
myśli, które przeczą
sile grawitacji

Z letargicznych kronik
wielone pragnienia
Obłędna gonitwa
biegi snów zamienia

Pojęcie człowieka
sumą wszelkich wrażeń
Rozgrywka, gdzie stawką
jest prawo do marzeń


Czasem wśród nirwany
-cudem nazywana,
przemyka cichutko
dziewczyna różana.

Z dala wzrok przyciąga
głębia jej koloru
prawdziwy pink- angel
-sprawczyni humoru

Króciutka spódniczka
i grzeczniutka minka
burza złotych loczków
-prawdziwa landrynka!

W różowym sweterku
różowe klapeczki
a pod spódniczką
różowe majteczki

Wzrokiem omamia
dumna i pewna
Dama prawdziwa!
Barbie! Królewna!

Na ustach świeci
różowa szmineczka
W rączkach migocze
z lateksu torbeczka

Długość bluzeczki
bliższa połowie
ogromny dekolt
- puściutko w głowie!

Zwinnie odmyka
lusterka wieczko
Sprawdza odbicie
Boskie ciasteczko!

Najnowszy gadżet
w kieszeni chowa
brzęczące berło
- Kiczu Królowa!

Nie jeden dresik
oczkami wodzi
Cukrowej pannie
z przejęciem słodzi

Chwali zawzięcie
mdławe pachnidła
..tkliwym spojrzeniem
tylko mu migła

On nie ulega!
oczkami mruży
Najnowszym Audi
z bitami, służy

Słodka, z uśmiechem
odchodzi pomału
Kolejny nie zgadł,
że słucha Metalu !!!


(Pojęcie człowieka
sumą wszelkich wrażeń
rozgrywka-gdzie stawką
jest prawo do marzeń)

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły