Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Dismembered Flesh Mutilation - Necrophiliac Decomposition

Necrophiliac Decomposition, Dismembered Flesh Mutilation, Feto In Fetus, Nekkrofukk, death metal, grindcore, Mortician

„O kurwa.” Nie jest to wprawdzie początek płyty „Necrophiliac Decomposition” zespołu Dismembered Flesh Mutilation, ale jej środkowy fragment, a zarazem wyczerpujące streszczenie i podsumowanie. Właściwie to ciężko by było o trafniejszą recenzję. Gdybym miał to wyrazić innymi słowami, to rzec mógłbym tylko: Ja pierdolę.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Mortician - Zombie Apocalypse

Zombie Apocalypse, Mortician, Relapse Records, Mystic Production, Hacked Up For Barbecue, Desmond Tolhurst, Slaughter, Repulsion, Morbid Angel

„Zombie Apocalypse” to wydawnictwo Mortician, które można spotkać w dwóch wersjach. Najpierw wyszło na winylu jako singiel i zawierało cztery kawałki, aby ostatecznie stać się EPką z dziesięcioma numerami. Obie płyty wydało Relapse Records, a wersję rozszerzoną na kasecie opublikował też Mystic Production.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Mortician - Domain Of Death

Chainsaw Dismemberment, Mortician, Desmond Tolhurst, Domain Of Death, death metal, Pungent Stench, Disastrous Murmur

Minęły dwa lata od „Chainsaw Dismemberment” i Mortician zaatakował po raz trzeci w pełnym wymiarze. W międzyczasie odszedł Desmond Tolhurst i zespół ponownie został duetem. „Domain Of Death” to oczywiście ciąg dalszy wynaturzonych dewiacji dźwiękowo-lirycznych we własnym guście, który nie ma prawa się zmienić ani odrobinę.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Mortician - Chainsaw Dismemberment

Chainsaw Dismemberment, Mortician, death metal

„Chainsaw Dismemberment” jest pierwszą płytą Mortician, z którą się zetknąłem i z miejsca zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Czegoś takiego to jeszcze nie słyszałem. Niesamowicie niski i wytłumiony death metal pobił wszystko co do tej pory znałem. Dodatkowo cała otoczka i tematyka sprawiły, że stał się to dla mnie najbardziej brutalny i niezrównoważony psychicznie zespół na świecie. Wystarczy zresztą spojrzeć na zdjęcia. Z upodobaniem więc, kolejne razy, dawałem się ćwiartować na dwadzieścia osiem krwistych kawałków.

Więcej
Komentarze
zsamot : Nudziła mnie ta płyta, bez dodatków klimatycznych to zwykła kupa h...
Recenzje :

Mutation - Malignant Existence

Malignant Existence, Mutation, Roy Yeo, Yiu Leng Hiang, death metal, Mortician

Demo „Malignant Existence” zespołu Mutation z dalekiego Singapuru jest jednym z większych rarytasów w mojej kolekcji kaset. Wydane w 1991 roku, było jedną z pierwszych death metalowych produkcji w Singapurze, choć sam Mutation już wcześniej wydał jedno demo. Tam były dwa kawałki, tutaj są te same dwa, wzbogacone o jeszcze jeden i krótkie intro i outro. Razem prawie piętnaście minut i takie dzieło można było już rozsyłać po świecie.

Więcej Komentarz
Teksty :

Deathstars - Morticians

Więcej Komentarz