Każdą kolejną płytę Mortiis dzieliła przepaść od poprzedniej. Każda była inna, lepsza i doskonalsza. Rozwój muzyczny i kompozytorski Mortiisa z płyty na płytę był niesamowity. Z "The Smell Of Rain" jest trochę inaczej. Od "Stargate" nie dzieli jej bowiem przepaść tylko epokowy przełom.
Przemyskie thrashmetalowe trio Rotengeist przygotowuje się do nagrania nowego albumu. Muzycy mają już praktycznie skompletowany cały materiał. Obecnie trwa szlifowanie nowych kompozycji. Rotengeist wejdą do studia na początku przyszłego roku. Jeszcze nie wiadomo kiedy następca "Fear is the Key" trafi na rynek. Tymczasem, 12 listopada w Sanoku w klubie Rudera - "Roteni" zagrają jako gość specjalny ukraińskiej formacji Hell:On w ramach trasy "Devil Take Care Tour 2011".
Na ten debiut czekałem z otwartymi ramionami, odkąd tylko usłyszałem nazwę Kontagion, zwłaszcza patrząc na fascynacje tego zespołu. Ci młodzi bydgoszczanie obrali kierunek, jaki nieczęsto widuje się na naszej rodzimej scenie metalowej. Bo niech mi ktoś wskaże polski zespół, na którego muzykę największy wpływ miały Fear Factory czy Divine Heresy. Mi tak na dobrą sprawę przychodzą tylko dwa do głowy Toxic Bonkers i Dahaca(zwany niegdyś Goddamn) chociaż w tych dwóch wypadkach nie można mówić o pełnym czerpaniu z tych dwóch kapel. Tymczasem w muzyce Kontagion mamy aż na pęczki muzyki jaką tworzył duży Dino chociaż i tu można się doszukać pewnych podobieństw do Meshuggi.
Legenda punk rocka, amerykański zespół The Misfits, zapowiedział na 3 października tego roku wydanie swojego nowego albumu, zatytułowanego „Devil’s Rain”. Będzie to pierwsze wydawnictwo tej formacji od 2003 roku, kiedy to ukazał się ostatni krążek – „Project 1950”. The Misfits obecnie grają w składzie: Jerry Only - gitara basowa, wokal, Dez Cadena - gitara oraz Eric "Goat" Arce - perkusja.
Zapewne wielu z was po raz pierwszy słyszy tą nazwę. Devolved to band powstały w 1996 oryginalnie pochodzący z Australii, jednak od 2005 roku przeniesiony do Los Angeles, gdzie muzycy mieszkają do dziś. Za granicą zespół cieszy się dosyć dużym zainteresowaniem, czego dowodem jest cała masa pozytywnych recenzji czy współpraca muzyków tego zespołu z takimi tuzami metalu jak mi. Dino Cazares. U nas jest o nich... cicho. Powiedziałbym, że aż za cicho zwłaszcza jak się patrzy na umiejętności i ciekawe aranżacje tych chłopaków z Gold Cast, w zasadzie to tylko ci którzy myszkują podobnie jak ja w poszukiwaniu nowych zespołów, natrafili na jakiś jego ślad.
Devilish Impressions jest jedną z niewielu rodzimych kapel, które próbują w wyeksploatowany gatunek, jakim niewątpliwie jest black/death metalowa materia, wprowadzić trochę świeżości. Jako, że lubię muzyków próbujących wytyczać nowe ścieżki, a dodatkową okazją jest też zbliżająca się wielkimi krokami premiera nowej płyty zespołu, postanowiłem poświęcić trochę miejsca ostatniemu wydawnictwu: "Diabolicanos - Act III: Armageddon".
Niemiecko-Angielski projekt Binary Park idzie za ciosem. W niecałe 4 miesiące po wydaniu debiutanckiego "Worlds Collide" industrial -futerpopowe trio zapowiada kolejny materiał. EP-ka zatytułowana "The Deviated", szykowana na początek października bieżącego roku, to 10 elektronicznych cudeniek stylistycznie mieszczących się gdzieś pomiędzy "kosmicznym" industrialem, noise'owym ambientem czy angielską szkołą darkstep'u, podlanych charyzmatycznym wokalem Huw Jones'a. 7 z nich to kompozycje prosto z pieca Binary Park, zaś pozostałe 3 – zremixowane wersje wybranych utworów.
Za niecałe dwa tygodnie rusza Devilstone Open Air, trzydniowa impreza metalowa, która odbywa się na terenie litewskiego miasteczka Onikszty w dniach 15-17 lipca. Jest to już trzecia edycja festiwalu, na którym gościły w zeszłych latach takie zespoły jak Sepultura, Mayhem, Grave, Tankard, Sinister, Code oraz Keep of Kalessin. W tym roku pojawią się: Benediction, Inquisition, Susperia, Forgotten Tomb, Gama Bomb, October Tide, In Mourning, Ondskapt, Obtest, Savage Messiah, Mutant, Deville, Decadence, Destinity, Soult Stealer, Pergale, Anomaly, Madragora, Hellish Outcast i Paralytic.
Ciekawą alternatywą dla zachodnich i południowych festiwali metalowych może okazać się litewski "Devilstone Open Air". Wydarzenie odbędzie się w dniach 15-17 lipca na terenie miasteczka Onikszty, które położone jest w odlogłości około 100km na północ od Wilna. Na tegorocznej edycji festiwalu wystąpią między innymi: Benediction, Susperia, Forgotten Tomb, Inquisition, October Tide, In Mourning, Ondskapt, Savage, Messiah, Obtest, Gama Bomb.
III edycja „Heavy sound is solution – gramy dla Igora” odbędzie się w sobotę 11 czerwca w zabrząńskim klubie CK Wiatrak. Bilet/cegiełka to jedynie 20 złotych. Gwiazdą wieczora będzie występ grupy Ceti - legendarnego wokalisty Grzegorza Kupczyka. Ceti zaprezentuje, między innymi, materiał z najnowszej płyty "Ghost Of
The Universe- Behind The Black Curtain". Dodatkowo, podczas koncertu,
zespół zrealizuje teledysk do jednego z utworów z tejże płyty, w formie
swoistego rodzaju reportażu dokumentującego ideę przedsięwzięcia.
Yanuary - lider i gitarzysta krakowskiego zespołu Thy Disease - dokonał
rewolucyjnych zmian w składzie swej macierzystej formacji. Mikrofon na
stałe przejął Sirius, który od kilku lat wspomagał zespół na koncertach.
Jednocześnie krakowianie ostatecznie pożegnali się z Psycho, który
kładł ścieżki wokali na wszystkich dotychczasowych longplayach Thy
Disease.
Vinny Appice, były perkusista Black Sabbath, Dio czy Heaven
& Hell, wespół z basistą Rexem Brownem (Down, Pantera), powołał do życia
nowy zespół o nazwie Kill Devil Hill. Zespół uzupełniają: gitarzysta
Mark Zavon (Ratt, W.A.S.P., 40 Cycle Hum) oraz wokalista Dewey Bragg. Zespół jak na razie zarejestrował 10 utworów demo. Stylistycznie
muzyka Kill Devil Hill ma być osadzona w klimatach Black Sabbath, Alice In
Chains i Led Zeppelin.
Z okazji XX - lecia istnienia grupy Pandemonium, najbardziej kultowy materiał tej formacji zatytułowany „Devilri”, doczekał się godnego wznowienia w wersji winylowej. Materiał ten ukazuje się w ściśle limitowanym nakładzie 500 sztuk. Jedna połowa całej edycji została wytłoczona na czarnym winylu, natomiast druga na białym. Dwunastocalowy krążek zapakowany w niestandardowej czarno-białej kopercie, solidnej, ręcznie numerowanej obwolucie oraz zaopatrzony w specjalną pełnoformatową, dwunastostronicową książeczkę z mnóstwem archiwalnych i unikalnych materiałów o Pandemonium z początku lat `90-tych. Premiera 12 marca.
Przed blackmetalowymi tradycjonalistami z holenderskiego Cirith Gorgor nie lada wyzwanie. Zespół planuje w najbliższym czasie zrealizować mega-projekt w postaci płytowej trylogii "Der Untergang" obejmującej swą treścią zagadnienia od lat towarzyszące działalności grupy - tj. czary, mitologia, okultyzm czy "Władca Pierścieni", któremu de facto zawdzięczają swą nazwę. Muzycy formacji planują również rejestrację premierowej kompozycji "The Devil's Ancient Disciples", która ma trafić na reedycję wydanego w 2004 roku albumu "Firestorm Apocalypse - Tomorrow Shall Know the Blackest Dawn". Miejscem prac nad projektami będzie Toneshed Recording Studio.
Katowicka horda świetnymi płytami "Let the World Burn" (2007) i "The
Whore of Hate" (2008) przyzwyczaiła do bezczelnej naddźwiękowej black
metalowej chłosty. Obie płyty kipiały wręcz blastbeatami i nieustępliwie
waliły po głowie, jak młot pneumatyczny. Tym bardziej zaskakuje
najnowsze wydawnictwo MasseMord, na które składa się jeden, 35-minutowy
potwór, w którym nie pojawia się choćby jeden blastbeat. Kompozycja
utrzymana jest w niezmiennym, średnim tempie, które wprowadza w
niesamowity metalowy hipnotyczny trans. Narkotyczny nastrój płyty dobrze
oddaje nihilistyczny charakter zespołu i jego tekstów.
Śpieszymy się poinformować was wszystkich, iż w przyszłym tygodniu będzie miała miejsce premiera drugiego krążka Ethelyn. Drapieżne melodie przeplatane miażdżącym riffami, melancholia dławiona twardym butem death metalu, black metalowy pazur prujący bezlitośnie anielskie arterie... a także trochę rock'n'rolla! To wszystko i o wiele więcej odkryjecie w bogactwie dźwięków i emocji muzyki Ethelyn. Druga pełnometrażowa płyta muzyków z Opoczna - kusząca serca i umysły "Devilicious", już wkrótce trafi do sprzedaży za pośrednictwem Wydawnictwa Muzycznego Psycho.
Niecały miesiąc pozostał do premiery trzeciego albumu studyjnego blackmetalowego Massemord - "The Madness Tongue Devouring Juices of Livid Hope". Materiał na nową płytę katowickiej hordy nagrywany był w olsztyńskim studiu X w obecności Szymona Czecha oraz w chorzowskim studiu Czyściec gdzie w roli producenta sprawdził się Nihil, gitarzysta/klawiszowiec zespołu. Krążek zawiera jedną, trwającą nieco ponad 35 minut monstrualną kompozycję transowego, hipnotycznego black metalu penetrującego niezbadane jeszcze obszary psychodelicznej otchłani. Wydawcą albumu będzie kujawsko-pomorska wytwórnia Pagan Records.
"Potrzebujesz porządnego kopa w dupę? Kup nasz najnowszy
krążek" - tak powinien brzmieć slogan reklamowy nowego albumu formacji
Devourment. Amerykanie są doskonale znani w światku brutalnego death metalu i z
rokiem 2009 pojawiają się z nowym wydawnictwem. Czego można się spodziewać?
Oczywiście doskonale wiadomo czego, a mianowicie ostrej, bezkompromisowej
łupaniny. Czy to źle? Nie, bo tak naprawdę fani grupy dokładnie na to czekali
od 2005 roku, kiedy została wydana ostania długogrająca płyta. Tak więc dostali
na pewno to czego chcieli.
Na 18 dni przed rozpoczęciem trasy koncertowej promującej doskonale przyjęty album "Improvised Electronic Device" kanadyjski Front Line Assembly zapowiedział publikację wydanej specjalnie na potrzeby tournee ściśle limitowanej w swym nakładzie EPki - "Angriff". Wydawnictwo, jak sama nazwa wskazuje, skupi się głównie na interpretacjach nagrania tytułowego wyróżnionego przez słuchaczy biorących udział w głosowaniu Deutsche Alternative Charts.
Litewski festiwal muzyki metalowej Devilstone Open Air, który odbywa się w małym miasteczku Anyksciai, spotkał się z poważną krytyką ze strony wspólnot religijnych do tego stopnia iż, prokuratura sprawdza obecnie czy festiwal nie prowokuje zachowań antyreligijnych. Festiwal jest wysoko oceniany przez swoich fanów i większą część społeczeństwa, z wyjątkiem części wspólnoty religijnej miasta Anyksciai. Lokalni katolicy uważają, że ich uczucia religijne zostały obrażone po tym jak na zdjęciach z koncertu zobaczyli iż frontman jednej z kapel nosił na scenie coś podobnego do sutanny, miał odwrócony krzyż, krwawą maskę i pętlę szubienicy.