Ekipa z amerykańskiego Atreyu postanowiła nagrać covery utworów, które - jak sami członkowie kapeli twierdzą, wpłynęły na ich grę i rozwój. Do współpracy zaprosili znajomych z grup: Chiodos, Blessthefall, Endless Hallway i Architects. Produkcją zajął się Noah Shain, a na wydawnictwie znalazły się dwa covery w wykonaniu Atreyu oraz trzy przy współpracy z wyżej wymienionymi zespołami. Całą epkę można posłuchać na stronie Monster Energy, gdzie w odtwarzaczu wystarczy wybrać Atreyu.
Do wizyty Oceansize w warszawskiej Hydrozagadce pozostało kilkanaście dni. Zespół, którego twórczość jest ciężko zaklasyfikować do konkretnego nurtu muzycznego, wystąpi w towarzystwie grupy Vassels. Dla użytkowników serwisu mamy konkurs, w którym można wygrać pojedynczą wejściówkę na koncert, do jakiego dojdzie 23 października. Wystarczy tylko odpowiedzieć na następujące pytanie: Kiedy i gdzie grupa Oceansize wystąpiła w Polsce ostatnim razem? Na odpowiedzi, które prosimy przesyłać na adres konkurs@darkplanet.pl z darkplanetowym nickiem, czekamy do 18 października.
Komentarze cross-bow : Prawidłowa odpowiedź, to oczywiście Wrocław, klub Firlej, a koncer...
Chicagowski zespół I:Scintilla powraca z długo wyczekiwanym nowym albumem zatytułowanym "Dying & Falling". Nad materiałem z premierowego krążka, tak jak przy okazji czterech poprzednich wydawnictw, współpracował studyjny geniusz - Wade Alin (The Atomica Project, Christ Analogue). Kooperacja z producentem sprawiła, że kawałkom nadano precyzyjnego szlifu, dzięki czemu obcowanie z elektronicznie zorientowanymi utworami pełnymi metalowych, synthpopowych, indie czy trip-hopowych wpływów to czysta przyjemność. Jak zwykle przewodnikiem po krążku jest uwodzicielski głos liderki grupy - Brittany Bindrim, który pozwala na spokojnie upajać się zarówno kameralnymi kawałkami, trip-hopowymi perełkami, orkiestralnymi nagraniami jak również ognistymi metalowymi utworami i klubowymi hitami. Premiera płyty "Dying & Falling" 26 listopada.
Pozostał równo miesiąc do wizyty Oceansize w warszawskiej Hydrozagadce. Muzycy,
których twórczość ciężko zaklasyfikować do jakiegokolwiek nurtu muzycznego, określani są
mianem przedstawicieli szeroko pojętej alternatywy z nastawieniem na
czerpanie z dokonań m.in. Pink Floyd, Black Sabbath, Can, Jane’s
Addiction,
Swervedriver, The Beach Boys czy Gong. W stolicy u ich boku wystąpi
grupa Vassels. Bilety dostępne są w sieciach sprzedaży w cenie 45
złotych, w dniu wydarzenia trzeba będzie zapłacić 10 złotych więcej.
Koncertowi patronuje Darkplanet.
"A Perfect Circle to skończona sprawa" - tak w wywiadzie dla francuskiego pisma Rock Hard mówił lider zespołu, Maynard James Keenan [również Tool, Puscifer]. Na szczęście dla fanów po czterech latach od tej deklaracji charyzmatyczny artysta zdecydował się zmienić zdanie i z resztą muzyków amerykańskiej formacji wskrzesić ją z umarłych. Póki co, APC wraca jedynie na serię pięciu koncertów po Stanach Zjednoczonych, podczas których zaprezentowany zostanie przekrojowy materiał ze wszystkich trzech dotychczasowych albumów ale wszystko wskazuje na to, że niedługo doczekamy się również nowych utworów zespołu. "Czwarty album A Perfect Circle jest jeszcze w bardzo wczesnym stadium. Mamy trochę riffów i trochę melodii. Słucham tego codziennie kiedy jadę samochodem i czekam aż wszystko zacznie się układać w jedną całość" - zdradza Keenan.
Komentarze Wielebny_Wampir : Może chłopaki zwyczajnie szanują swoją wolność artystyczną in...
minawi : Założę się, że Panowie z Tool coś knują w najgłębszym ukr...
Syzyf : czyżby następna pięciolatka wypadała w 2011? Dobrze by było. Z...
25 października ukaże się drugi solowy album Lunatic Soul - Mariusza Dudy - wokalisty i basisty formacji Riverside. Biały album będzie kontynuacją czarnego krążka sprzed dwóch lat. Album będzie swoistą dalszą częścią opowieści zawartej na pierwszej płycie, naturalnie się z nią łącząc jednak bez powielania zawartych na niej elementów czy schematów. Większość instrumentów została zarejestrowana przez Mariusza, jednak
muzyk podobnie jak w przypadku poprzedniej płyty współpracował także z
Maciejem Szelenbaum (instrumenty klawiszowe, flety), a także z perkusistą
Indukti Wawrzyńcem Dramowiczem.Wydawcą płyty będzie Mystic Production w
Polsce i brytyjski label Kscope na świecie.
Kanadyjska synth rockowa grupa The Birthday Massacre, z każdym kolejnym albumem precyzuje swoje unikalne brzmienie będące wciągającą i uzależniającą hybrydą electro lat 80, agresywnych gitar, syntetycznego rocka oraz ponurych melodyjnych progresji. Kolejny, czwarty już element dyskografii grupy - krążek "Pins And Needles" to materiał prześcigający wysokie noty docenionych przez szerokie audytorium płyt - "Walking With Strangers", "Violet", a nawet klasycznego debiutu "Nothing And Nowhere". Wystarczy odpalić otwierający wydawnictwo kawałek "In The Dark" czy prowadzone dźwiękiem kuranta nagranie "Secret" i jasnym staje się, że mamy do czynienia z zestawem najlepszych kompozycji jakie kiedykolwiek ukazały się pod szyldem The Birthday Massacre. Wraz z albumem "Pins & Needles" Kanadyjczycy ponownie prowadzą nas do króliczej nory zapraszając do zwiedzania wykreowanej przez siebie magicznej krainy. Album ukaże się 14 września tego roku.
Komentarze Gorgoth74 : No wreszcie nowe słuchadło z baśniowej stajni TBM. Lubię tą ka...
Jak efektywnie zmieścić ośmiu muzyków na jednej małej scenie? O tym, a przede wszystkim o muzycznym rezultacie takiego zestawienia można było się przekonać uczestnicząc w koncercie Crippled Black Phoenix w poznańskim klubie Pod Minogą. Czwartkowy wieczór oraz następujący po nim weekend upłynęły pod znakiem post rocka, gdyż do Poznania zjechało się wówczas kilka znaczących formacji z tego nurtu (np. God Is An Astronaut czy Caspian), jednak występ CBP przyćmił jak dla mnie wszystkie pozostałe eventy.
Croust - zespół założony w 2006 roku w Węglowicach. Brzmienie grupy to eksperymentalne połączenie progresywnego rocka z mocnymi, przesterowanymi gitarami. Ich złożone kompozycje z rozbudowanymi solówkami zawierają głębokie emocje, opowiadające o różnych aspektach życia.
Jeden z najważniejszych przedstawicieli nowej fali - Devo powraca z nowym albumem. "Something For Everybody" to pierwsze wydawnictwo grupy od 20 lat. O wyborze utworów, które trafią na album decydują fani amerykańskiej grupy. Muzycy na oficjalnej stronie umieścili listę 16 piosenek, spośród których w drodze konkursu zostanie wyłoniona pełna 12, która wypełni krążek. Devo A.D. 2010 zaprezentuje się w klasycznym składzie: Mark i Bob Mothersbaugh, Gerald i Bob Casale, z towarzyszeniem perkusisty Josha Freese'a (ex-Guns N' Roses, ex-A Perfect Circle, ex-Nine Inch Nails). Płyta "Something For Everybody" publikacji doczeka się 14 czerwca.
The Smiths, New Order, Joy
Division, The Stone Roses to już zdecydowanie zamknięte rozdziały w historii rocka na Wyspach, co niekoniecznie musi tyczyć się muzyków owych formacji. Byli basiści wymienionych wcześniej grup, na złość muzycznej emeryturze zdecydowali się na założenie okazjonalnego i powołanego spontanicznie projektu pod nazwą Freebass. Jak w 2005 roku tłumaczył Peter Hook (ex-New Order, ex-Joy Division): "Idea założenia grupy zrodziła się w naszych głowach podczas jednej z pijackich imprez. Właśnie w ten sposób postanowiliśmy zaprotestować przeciwko zakończeniu działalności New Order i Primalsów". Hook, wraz z Andym
Rourke (ex-The
Smiths) i Garym "Mani" Mounfieldem (ex-The Stone Roses, Primal Scream) mają za sobą szereg prób i sesji nagraniowych a pierwszym wspólnym dziełem muzyków jest EPka "Two Worlds Collide".
Komentarze wolfj23 : Idea założenia grupy zrodziła się w naszych głowach podczas je...
Po średnio przyjętym i raczej zachowawczym debiucie w postaci cover-albumu "Pearls", wokalistka niemieckiego Blutengel - Constance i jej autorski projekt Cindirella Effect wyruszają w kolejny etap ponuro-romantycznej podróży nasyconej magicznymi i niezapomnianymi momentami. Mowa o drugim krążku studyjnym berlińskiej grupy - "Cinderellicious" na którym zadebiutowało dwóch nowych muzyków składu - Marcus Seiler i Jonny Glück. Materiał z nowej płyty to uniwersalna mieszanka darkwave, new wave, trip-hopu, alternatywnego rocka, subtelnych melodii na fortepian i smyki czy klasycznych rockowych ballad w stylu Nicka Cave'a czy Madrugada. Wydawnictwo ukaże się 30 kwietnia nakładem Out Of Line Records.
Koncert kalifornijskiej grupy AFI (A Fire Inside) już za niespełna miesiąc. 21 kwietnia w warszawskiej Stodole fani będą mogli zobaczyć swoich ulubieńców w akcji. Polski fan club AFI planuje przeprowadzenie podczas koncertu kilku akcji, które mają sprawić, że warszawski występ AFI pozostanie na długo w pamięci zarówno zgromadzonych tam osób jak i członków zespołu. Wielbiciele zespołu chcą wywołać grupę na scenę wspólnym odśpiewaniem utworu "Miseria Cantare" i przywitać ich słowami "Welcome to Poland" wypisanymi na fladze naszego kraju. Następnie w trakcie utworu "On The Arrow" Stodoła ma się wypełnić morzem biało-czerwonych światełek. Z pewnością wszystkie te akcje będą stanowiły niesamowity widok i uświetnią występ Amerykanów. Zespół AFI odwiedzi Polskę w związku z promocją swojego najnowszego krążka "Crasch Love". Organizatorem koncertu jest agencja Go Ahead.
Po ośmiu latach rozłąki ponownie zeszły się drogi muzyków brytyjskiego Skunk Anansie. Co ważne, charyzmatyczna wokalistka Skin i spółka od dłuższego czasu nagrywają materiał na czwarty album studyjny. Najwięcej do powiedzenia o najbliższych i ostatnich zadaniach zespołu ma perkusista składu, Mark Richardson: "Na początku roku zebraliśmy się wspólnie w celu pisania nowych nagrań. Po bardzo pracowitych sześciu tygodniach zarejestrowaliśmy prawie 80 pomysłów, które zamieniliśmy na 25 utworów. Praca nad premierowymi kawałkami z tymi ludźmi sprawia mi naprawdę masę frajdy. Wszyscy "rzucamy" na stół swoje pomysły i szlifujemy, nieważne czy są to jakieś teksty, ścieżki gitary, perkusji, basu, melodie. Wszystko razem przedyskutowujemy".
Znany zarówno polskim jak i zagranicznym fanom rocka progresywnego warszawski zespól Indukti zagra na tegorocznej edycji festiwalu Wave Gotik Treffen. Grupa kojarzona ze współpracą z Mariuszem Dudą (Riverside) obecnie zdobywa coraz większą popularność dzięki swojemu ostatniemu albumowi "Idmen". W ubiegłym roku formacja pojawiła się między innymi na bolkowskim Castle Party, gdzie zaprezentowała się szerszemu gronu słuchaczy.
Do koncertu White Lies, jednego z najważniejszych brytyjskich zespołów alternatywnych zostało już tylko kilka dni. Brytyjczycy wystąpią w stołecznej Stodole już w niedziele, 7 lutego. Koncert rozpocznie się występem warszawskiego tira Hatifnats około godziny 19:30. Jednak fani White Lies będą mogli zobaczyć swoich ulubieńców nieco wcześniej, gdyż grupa podpisywała będzie swój premierowy album "To Lose My Life" w Empiku na Nowym Świecie już od godziny 17:00. Zespół White Lies często stawia się w jednym rzędzie z takimi nazwami
jak Interpol, Editors, The Killers czy nawet Joy Division. Grupa z pewnością stanowi przyszłość brytyjskiej sceny rockowej, a jej polskiego koncertu nie należy przegapić.
Koncert White Lies już za niecałe dwa tygodnie. Brytyjczycy zaprezentują swoje alternatywne granie 7 lutego w warszawskiej Stodole, a sekundować im będzie stołeczna formacja Hatifnats. Trio to powstało pod koniec 2006 roku i choć grają razem od niedawna już zapisali się znacząco na krajowej scenie Indie rock. Ich ciepłe, barwne, niepozbawione jednak tajemniczości kompozycje z pewnością rozgrzeją serca przybyłych w zimowy dzień do Stodoły fanów. Bilety na to wydarzenie cieszą się sporym powodzeniem, także nie warto zwlekać zbyt długo z ich zakupem. W przedsprzedaży kosztują one 90 złotych w dniu koncertu ich cena wzrośnie do 100 złotych.
Po udanym debiucie z 1979 roku Robert Smith i spółka decydują się na
wydanie albumu będącego amerykańskim odpowiednikiem wspomnianego "Three
Imaginary Boys". Krążek zaczerpnął nazwę od drugiego singla w historii
The Cure "Boys Don't Cry" i różnił się od poprzednika kolejnością
utworów, jak również w zamian za brakujące: "Foxy Lady", "Meathook"
oraz "It's Not You", zawierał trzy inne kompozycje.
Komentarze zsamot : Do dziś nie rozumiem idei wydań mało różniących się wersji p...
Latem ubiegłego roku w sieci ukazały się sensacyjnie wieści o tym jakoby brytyjski Radiohead miał nagrywać cover na nadchodzący trybut-album złożony w hołdzie Davidowi Bowie. Oczywiście informacje okazały się zwykłą plotką, choć nie do końca - o ile ekipie Thoma Yorke'a nie śpieszno do "kowerowania" o tyle płyta poświęcona Bowiemu sukcesywnie powstaje a do obfitej listy gości i zespołów chętnych do wzięcia udziału w przedsięwzięciu dochodzą kolejni. Wydawnictwo trafi do sprzedaży w maju - wypełnią go autorskie interpretacje hitów Bowiego sporządzone m.in. przez Duran Duran, MGMT, A Place to Bury Strangers, Soulwax czy obecną małżonkę prezydenta Francji - Carlę Bruni-Sarkozy.
Komentarze HardKill : Jeśli chodzi o Davida Bowie tylko i wyłącznie wersie oryginalne ^_^...
SzalonyKapelusznik : Jakoś niewiele przekonują mnie nazwy zespołów, które mają wyko...
Krótki opis koncertu Manescape (rock alternatywny/psychodeliczny) w dniu 28 listopada w sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogowie.