Coroner - No More Color Wysłany: 2011-02-11 08:32
Świetny album! Fajnie, że go opisałeś:) Wogóle po "Grin" zaczęła się straszna nagonka na muzyków, że płyta jest zła. A kapela chyba troche wyprzedziła epoke a słuchacze nie do końca mogli ja skumać. No ale na szczęście powracają z koncertem na Hellfest 2011, więc mam nadzieje , że tym razem nikt nie będzie się czepiał że w trójke wypadają pusto na koncertach i mało widowiskowo. Gorzej z funduszami na podroż do Francji Pzdr
"Wszystko co dziwne,musi być dobre!"
Wysłany: 2011-02-11 08:36 Zmieniony: 2011-02-11 08:38
Nooo, powiem szczerze, ze Grin doceniłem dopiero jak poznałem pozostałe płyty Coronera. Na pewno nie jest to dobra płyta zeby zaczynac przygode z Coroner - za duzo w niej przestrzeni, średnich, hipnotycznych temp... specyficzna jest, ale fakt, teraz uwazam, ze bardzo dobra :)
w sumie jakbym miał oceniać na ten moment ulubionośc płyt coroner to by było:
No more color => grin => punishment for decadence => r.i.p. => mental vortex
.
Wysłany: 2011-02-12 02:36
Dzięki za wskazywanie starych/ nowych ścieżek na mapie Metalu.
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)