Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Radon Trench - Gods Of Decimation

Gods Of Decimation, Radon Trench, Demented Omen Of Masochism

„Radon Trench is not a music. (…) This work is the propaganda of total war.” Taka adnotacja widnieje w okładce EPki „Gods Of Decimation” włoskiego zespołu Radon Trench, która wydana została w marcu, przez polską wytwórnię Demented Omen Of Masochism. I rzeczywiście trudno by było się z tą opinią nie zgodzić. Na trwającej niewiele ponad piętnaście minut płycie nie znajdziemy bowiem ani jednej nutki, za to wojna totalna wlewa się w nasze umysły brutalnie, bezpardonowo i wszystkimi otworami.

Potworny hałas rozbrzmiewa kakofonią skomasowanych dźwięków, w których, na upartego, odnaleźć można niewyraźne zarysy gitarowych riffów, jednak tak zaszumionych, tak zniekształconych i przykrytych industrialną powłoką brudu, że ciężko tu mówić o jakimś graniu. Jakiekolwiek zorganizowane ramy ledwie wyłaniają się zza warstwy komputerowego rumoru i zgrzytu i nawet nakurwiający automat perkusyjny czasem aż zanika w bezmiarze katastrofalnego spustoszenia. Duże wrażenie wywiera też maksymalnie niski i brudny bas, który przez to rozmywa się w chaosie, tworząc kolejną ścianę zwyrodniałego dźwięku. Wtóruje temu dudniący charkot, który również zlewa się z całością nie dbając o cedzenie słów, a koncentrując się tylko na wytworzeniu jak największego zniszczenia i atmosfery grozy. Wszystko tu podporządkowane jest wojennemu terrorowi i bezwzględnej zagładzie, a każda sekunda jest gwoździem do trumny dla gorejącej w piekielnym ogniu ludzkości.

Nie wiem czy w ogóle istnieją do tego jakieś teksty, a jeśli tak to chyba niepotrzebnie, ale w okładce można znaleźć opisy o czym traktują poszczególne numery. W krótkich streszczeniach ujęte są więc wojenne historie związane z odwagą, poświęceniem i karą za tchórzostwo. Radon Trench jest katem dla słabych, gwoździem do trumny, solą na rany, piachem w oczach i czort wie czym jeszcze. Po piętnastu minutach człowiek jest zmaltretowany, wymaglowany i oszalały z obłędu. Wytrzymanie czterdziestu minut czegoś takiego mogło by się skończyć trwałą paranoją, więc wypada mieć nadzieję, że nigdy nie wydadzą płyty. Rzecz ekstremalnie mocna i tylko dla wybranych.

Tracklista:

1. Not A Step Back!

2. CN-

3. Death Before Dishonour (Bushido)

4. Decimation

Wydawca: Demented Omen Of Masochism (2019)

Ocena szkolna: 4

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły