Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Potępiona wśród potępionych



Cisza
Groby
Tajemnica

Jedno zaklęcie wywołuje burzę
Stare cmentarzysko spotkaniem
Niespokojnych dusz
Gdzie Luna przewodnikiem

Siłą świadomości
W jaśniejących obłokach
Widzisz co umyłem nieogarnięte

Oni łączą się w jedno
Martwo radując się chwilą wolności

Ty pośród nich
Suknia w czerni ubarwionej czerwienią
W dłoni woskowy świetlik
I oni wokół

Chcą w Ciebie wejść
Szukają ucieczki w na pozór kruchym ciele
Lecz boją się zbliżyć
Złowieszcza aura granicą

Obłęd
Chaos
Majestat


Bogini wraca do podziemi
By teraz tam udzielać złudnej nadziei
Wokół rozbrzmiewa tylko jękliwy krzyk straconych

.. I cisza znów .
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły