Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Relacje :

In Flames - Stodoła, Warszawa (06.10.2011)

Organizacja koncertów In Flames coraz bardziej mnie zadziwia. Jak zaskoczeniem było punktualne rozpoczęcie co do sekundy poprzednich gigów, tak teraz przeszli samych siebie! Czeska ekipa z X-Core zaczęła swój występ kilkanaście minut przed czasem, gdy większość ludzi siedziała jeszcze przy barze, a na głównej sali było luźno aż pod samą scenę.  Zespół podjął wyzwanie pierwszego supportu i starał się rozruszać publikę, skacząc po scenie oraz próbując raz po raz nawiązać kontakt ze słuchaczami. Odniosłem jednak wrażenie, że nie tylko mnie nie porwały "corowe" brzmienia zza południowej granicy. Po pół godzinie przyszedł czas na zmianę zespołów…   

Więcej
Komentarze
Sumo666 : A jak dla mnie to STYE mógłby w zasadzie nie powinien powstać. Ten a...
Yngwie : Dla mnie to też nie jest kapela z głównego nurtu, którego słucham, a...
Harlequin : hmmm, ja jakoś generalnie za nimi nie przepadam :))