Po „Contents Under Pressure” skład Pro-Pain nieco się zmodyfikował. Perkusista Dan Richardson zmienił barwy klubowe na Life Of Agony, a na „Pro-Pain” zagrał Dave Chavarri z M.O.D. Natomiast jeżeli zmieniła się forma zespołu to tylko wzwyż, bo nagrali znakomity album. Na „Pro-Pain” jest wszystko czego można oczekiwać od takiej muzyki.
Knock Out Productions prezentuje dwa koncerty Annihilator w Polsce. Thrash metalowa grupa wystąpi 24 listopada 2018 roku w katowickim MegaClubie oraz dzień później, 25 listopada w warszawskiej Proximie. Po niezwykle udanych występach u boku Testament i Death Angel w listopadzie 2017 roku (obydwa koncerty wyprzedały się do ostatniego miejsca!), Annihilator wraca do Europy – tym razem w roli headlinera. Kanadyjska grupa przyjedzie do Polski promować swój ostatni album, zatytułowany „For The Demented”, który ukazał się 3 listopada nakładem Silver Lining Music.
„Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli kolejny zespół światowej sławy.” Takimi sowami, trzy lata temu, zakończyłem recenzję poprzedniej płyty In The Name Of God „Imaginary Paradise”. No i poszło. „We Are The War” to album jeszcze lepszy, który wypełnia te drobne braki na jakie pozwoliłem sobie zwrócić uwagę poprzednim razem. Wszystko już z nowym wokalistą, ponieważ Kubę Kubika zastąpił Artur Janicki.
Tytułu „Chemical Exposure” próżno szukać w oficjalnych dyskografiach Sadus. A to dlatego, że swoją pierwszą płytę wydali sami, w 1988 roku, pod szyldem „Illusions”. Dopiero trzy lata później przejął ją Roadrunner Records i została wznowiona ze zmienioną okładką i nowym tytułem. I w tej właśnie formie dotarła do Europy.
Ritual Lair para się obskórnym thrash / black metalem i jak przystało na tego rodzaju formację, oprócz ćwieków, gwoździ i naboi lubi prezentować mniejsze wydawnictwa. Na ostatnie „Mother Of Misery And All Repugnancy” trzeba było poczekać aż pięć lat. W tym czasie udało się stworzyć siedemnaście minut muzyki.
Swoistą drugą młodość przeżywa obecnie Testament. Świetne płyty, utrzymanie gwiazdorskiego składu i doskonała forma powodują, że zespół cieszy się popularnością jaką mógł się szczycić w latach dziewięćdziesiątych. W dodatku do Polski przyjechał z obstawą takich tuzów jak Annihilator i Death Angel. Nic więc dziwnego, że do Warszawy ludzie ściągali z odległych części kraju, a pod Progresją pojawił się nawet autokar z Litwy. Koncert został wyprzedany.
„Po” to piąta płyta Quo Vadis, wydana przez mało znaną wytwórnię Rock ‘n’ Roller na płycie i kasecie. Jej okładka nawiązuje chyba do poprzedniego albumu „Uran” i pokazuje konsekwencje jego użycia. Środek natomiast tradycyjnie moralizuje w języku polskim i dotyka różnych tematów życia codziennego w towarzystwie heavy/thrash metalowej otoczki.
Knock Out Productions prezentuje dwa koncerty wspólnej trasy Testament z Annihilator oraz Death Angel! Giganci thrash metalu z Bay Area wracają do Europy ze swoim najnowszym albumem "Brotherhood Of The Snake"! Po opublikowaniu najnowszego materiału w październiku 2016 roku Testament podbija listy sprzedaży płyt oraz otrzymuje entuzjastyczne recenzje od fanów i dziennikarzy z całego świata.
zet : Powinna być na stronie opcja "zgłoś nadużycie" czy coś w tym sty...
„Darkness Descends” jest drugą płytą legendarnego Dark Angel, wydaną w listopadzie 1986 roku. Jest też pierwszym albumem, na którym w tym zespole wystąpił Gene Hoglan na perkusji. Trzeba przyznać, że jego praca za garami ma duży udział w nadaniu odpowiedniej mocy, której zespołowi stanowczo nie brakuje.
Zespół Hunter przedstawia najnowszy utwór i teledysk, który nosi dwuznaczny tytuł - „kim”. Jesteście pewni, że wiecie kim jest opisywana postać? Z pozoru wydawałoby się, że postać, którą opisuje utwór jest oczywista. Tak jednak nie jest, ponieważ nie tylko reżim zastraszający świat wizją nuklearnej zagłady i wydarzenia, które mają miejsce w chwili obecnej na półwyspie koreańskim są jedyną inspiracją i tematem tego utworu. Nowy utwór będzie również wykonywany na nadchodzącej trasie koncertowej Huntera.
Jesienna odsłona trasy koncertowej zespołu Hunter to przede wszystkim promocja nowej płyty studyjnej zatytułowanej "NieWolnOść", której premiera odbyła w zeszłym roku. Album spotkał się ze świetnym odbiorem wśród fanów zespołu Hunter, którzy licznie przybywali na koncerty w całej Polsce. Podczas koncertów będzie można usłyszeć jednak nie tylko nowe utwory z "NieWolnOści", ale także przekrój poprzednich płyt, w tym takie, które dawno nie były wykonywane na żywo.
Metallica wznawia swój kultowy album „Master Of Puppets”. Zremasterowa edycja słynnej płyty ukaże się 10 listopada i będzie dostępna w kilku formatach wzbogaconych o bonusowe, wcześniej nie publikowane materiały. Fani, którzy zdecydują się zamówić album przedpremierowo, już teraz otrzymają download „Disposable Heroes (Remastered)”, a przy zamówieniu rozszerzonych wydań, jeszcze dodatkowo „The Thing That Should Not Be (Live at the Aragon Ballroom, Chicago, IL - May 25th, 1986)”.
Oj, dostało mi się przy okazji recenzji debiutanckiej EPki Cursed Dream. Poszło o interpretację jednego tekstu, gdzie okazało się, że pomyliłem żołnierzy polskich z amerykańskimi. Ponieważ reprymenda autora była publiczna, pod tekstem na facebooku, to nie odpisywałem, bo uznałem temat za zamknięty. Minęły trzy lata i dotarła do mnie pełna płyta „The Ghost Of Times”. Do słuchania zabrałem się więc ze szczególną uwagą, żeby tym razem czegoś nie przekręcić.
Dokładnie rok po swojej pierwszej wizycie w Polsce, niemiecka legenda thrash metalu - grupa Necronomicon zagra u nas ponownie. Niemcy dadzą koncert 30 września w krośnieńskim Rock Klub Iron. W czasie swojej pierwszej wizyty w Polsce w roku 2016, zagrali dwukrotnie, tj. 29 września w Łodzi oraz 30 września we Wrocławiu, a zatem tym razem będzie to ekskluzywny, jedyny występ formacji. Oprócz gwiazdy wieczoru na deskach krośnieńskiego klubu zagrają: francuska, grająca symfoniczny power metal grupa Waverly Lies North, pochodzący z Chile Caterina Nix, który para się także metalem symfonicznym, jak również nasz rodzimy, groovemetalowy Mosh Machine.
Druga płyta Horrorscope „Pictures of Pain” doczekała się znacznie większego rozgłosu niż debiutancka „Wrong Side Of The Road”. Pierwotnie została wydana przez angielską Plastic Head Distribution, ale niedługo później opublikowała ją w Polsce Empire Records na płycie i kasecie, choć z już z inną okładką. Pozwoliło to zespołowi zaistnieć szerzej w świadomości słuchaczy i rozsławiać swój thrash/heavy metal.
„They can’t break our will, we have the pleasure to kill. We are bonded by blood, again they will rot”. I choć przed tym pierwszym szlagierem jest jeszcze złowieszcze intro, zapowiadające nadejście antychrysta, to ten cytat określa wszystko co możemy znaleźć na “The Antichrist”. Destruction w ciekawy sposób oddaje hołd wielkim współtwórcom thrash metalu, wplatając tytuły ich kultowych płyt w swoją piosenkę. A więc: „Thrash Till Death”!
Maggoth jest thrash metalowym zespołem z Pabianic, który istnieje od 2002 roku. Pierwsze demo wydali w 2006, ale nie trwało nawet siedmiu minut. Rok później udało im się wyprodukować większy materiał i na tyle go rozpropagować, że trafił także i do mnie. „Backstabbers Aggression” jest średniej jakości próbką hardcoreującego thrashu.
Trzeci rok z rzędu i trzecia płyta Destruction. W dodatku w 1987 ukazała się jeszcze legendarna EPka „Mad Butcher”, a wszystko to po roszadach w składzie. Zespół opuścił perkusista Tommy Sandmann, który zamienił thrash metal na policję. Na jego miejscu pojawił się Oliver Kaiser, ale to nie koniec, bo skład rozszerzył się jeszcze o drugiego gitarzystę, którym został Harry Wilkens. Destruction więc po raz pierwszy w kwartecie wypuszcza najpierw wspomniane EP, a następnie jeden ze swoich najbardziej cenionych albumów „Release From Agony”.