Pochodzące z francuskiego Nancy trio Joy Disaster tworzą Nicolas Rohr (wokal i gitara elektryczna) oraz Franz Mac Gray (gitara basowa) i David L'Huillier (perkusja). Ich muzyka to mieszanina post-punku z lat osiemdziesiątych i nowoczesnej muzyki rockowej tworzący klimat podobny do The Clash, Bauhaus, Siouxsie And The Banshees, The Sex Pistols czy Davida Bowie.
Jacquy Bitch - legendarny francuski zespół z pogranicza electro-industrialu oraz rocka mający swe korzenie w batcave i nowej fali. Jako datę powstania zespołu podaje się 1990 rok, kiedy muzycy wydali swe pierwsze demo zatytułowane "Frustration". W muzyce grupy można odnaleźć wpływy Specimen, Sex Gang Children, Alien Sex Fiend cz The Danse Society.
Whispers In The Shadow - zespół utworzony przez Ashley'a Dayour
(grającego również w L'Ame Immortelle oraz Veneno Para Las Hadas) na
początku 1996 roku. Grupa z początku bardzo zafascynowana była wczesnymi latami 80-tymi, z
sekwencjami automatów perkusyjnych i melodyjnym basem. Z czasem
odnalazła własne brzmienie, opisywane obecnie jako "Dark Epic Wave". W
międzyczasie do składu dołączył perkusista, co jednocześnie umożliwiło
zespołowi występy na żywo.
Komentarze CarbonRabbit : chętnie posłucham tego rozhisteryzowanego głosu na Castle Party ;) Ma...
Jeszcze przed premierą albumu wokalista grupy Robert Smith głosił: "właśnie nagraliśmy płytę, która jest jedną z trzech najlepszych rzeczy jakie do tej pory zrobiliśmy". Trudno żeby muzyk mówił coś innego, szczególnie po kilku miesiącach wytężonej pracy w studiu nagraniowym.Teraz z perspektywy czasu, zawartość "Bloodflowers" ocenić jest o wiele łatwiej.
Komentarze Benjamin_Breeg : Również uwielbiam album Disintegration. Ale tutaj króluje u mnie utwór "...
Harlequin : Również uwielbiam album Disintegration. Ale tutaj króluje u mnie utwór "...
KostucH : W istocie, album wspaniały. Jest on tego typu, który sie słucha bez prze...
W ramach trasy The Stolen Fire & The Crawling Chaos promującej
nowy album "Into The Arms Of Chaos" austriacki zespół Whispers In The Shadow zagra jedyny koncert w Polsce w warszawskim klubie Progresja - 15 listopada. Grupa zapowiedziała, że polski koncert będzie ich najdłuższym i
najstaranniej przygotowanym występem z całej trasy, podczas którego
zaprezentują zarówno utwory z nowego albumu, jak też wcześniejsze
kompozycje. Zespół będzie wspierany przez polskie bandy: Rachael i At The Lake. DarkPlanet patronuje wydarzeniu.
Brytyjski zespół The Cure ujawnił wszystkie detale dotyczące trzynastego, studyjnego albumu w swej karierze. Okazuje się, że pechowa dla wielu "13" okazała się być dla ekipy Roberta Smitha niezwykle inspirująca - prócz jej obecności w tytule, niefortunna liczba to także ilość utworów na płycie. Singlami promującymi nadchodzące wydawnictwo są nagrania: "The Only One", "Freakshow", "Sleep When I'm Dead" i "The Perfect Boy", które zniecierpliwieni fani mieli okazję poznawać regularnie co miesiąc od 13 maja. Album "4:13 Dream" ukaże się dwa tygodnie później niż zapowiadano, tj. 27 października.
Black Strobe - ciekawy, oryginalny zespół tworzący muzykę z pogranicza electro, electroclash, rock i industrial. Grupa powstała w Paryżu w 1997 roku z inicjatywy Arnauda Rebotini i DJa Ivana Smagghe. Wydają się pod labelem Output Recordings, oraz własnym Black Strobe Records.
Ikona post-punku, Jarboe zdradziła imię swego najnowszego "dziecka", płyta pod tytułem "MahaKali" ukaże się w sklepach 14 października dzięki The End Records. Album dostępny będzie w dwóch 15-trackowych wersjach: jako tradycyjny kompakt oraz w formie digipaka. Różnić się będzie również ich zawartość: pod względem wersji nagrań, dodatkowych remiksów i tzw. spoken word czyli tekstów mówionych najczęściej poezją.
5 lat minęło od historycznej reaktywacji legendarnej formacji Killing Joke. Zespół rekompensując fanom ponad 8-letnie oczekiwanie na nowy materiał przez ostatnie lata obsypywał ich niezliczoną ilością reedycji, odkurzonymi demami i rzadkim, koncertowym materiałem. Na rok obecny Brytyjczycy przyszykowali kolejną porcję atrakcyjnych, kolekcjonerskich "staroci". W sierpniu ukaże się, dedykowana zmarłemu w zeszłym roku Paulowi Ravenowi, płyta "Rmxd" zawierająca nieznane reinterpretacje klasyków Killing Joke po czym w grudniu głód miłośników formacji zaspokoi krążek "The Peel Sessions 1979 - 1981".
Nie raz pisałem, że po nagraniu płyty wybitnej na zespole ciąży zazwyczaj ogromna presja, z którą bardzo często zespoły sobie nie radzą. Dzięki "Night Time" Killing Joke zaistniał dla szerszej widowni. Z jednej strony formacja dalej tkwiła w post-punku, ale w tych dźwiękach przewijała się cała masa innych gatunków, które czyniły z tej płyty dzieło wyjątkowe. W muzyce jednak szanujący się zespół odstawia zasadę, że "zwycięskiego składu się nie zmienia" do lamusa. Tak też i było w przypadku Killing Joke.
Często jest tak, że gdy powstaje jakiś nowy gatunek muzyczny, to pierwsze płyty go reprezentujące - nie ważne czy lepsze czy gorsze stają się klasykami i punktami odniesienia. Nie inaczej było z post-punkiem - płyty Joy Division czy Bauhaus choć dalekie od ideału to zapisały się w historii rocka. Do tego grona zalicza się zapewne także Killing Joke, który debiutował w 1980 roku płytą zatytułowaną zwyczajnie "Killing Joke".
China Crisis - brytyjski zespół założony w 1979 roku w Kirkby niedaleko Liverpoolu. Pierwszego singla "African And White" grupa wydała w 1982 roku, wkrótce światło dzienne ujżał ich debuitancki album "Difficult Shapes & Passive Rhythms". Następnie zespół wydał singla "Christian" oraz kolejny album "Working With
Fire And Steel Possible Pop Songs Vol. 2.".
Nagrobek Iana Curtisa, lidera legendarnej brytyjskiej formacji Joy Division, został skradziony. Płyta nagrobna z napisem "Ian Curtis 18 - 5 - 80 - Love Will Tear Us Apart" zniknęła w tym tygodniu prawdopodobnie między wtorkiem a środą popołudniu. Poszukiwania sprawców utrudnia brak świadków i jakichkolwiek śladów na miejscu przestępstwa. Śledczy zaangażowani w tę sprawę wierzą jednak, że nagrobek został jedynie chwilowo "pożyczony" i wkrótce znajdzie się z powrotem na swoim miejscu.
5 lipca zapraszamy do krakowskiego klubu Notabene na Cold Gothic Night. Muzyka: gothic rock, darkwave, cold wave, post-punk, batcave, death rock, gothabilly. Imprezę poprowadzą: Rybak, Lakers. Poison, Frontman i Ragana.
Klaus Sperber - niemiecki artysta znany pod pseudonimem Klaus Nomi, autor niezwykle barwnych i rozbuchanych występów wokalno-wizualnych. Nomi podczas każdego występu ukrywał twarz pod mocnym makijażem, pojawiał się w niezwykłych kostiumach i mocno stylizowanych fryzurach. Równie niezwykła była jego twórczość, naładowane syntezatorowymi frakcjami, poprzez klasyczne operowe i kabaretowe interpretacje, standardy muzyki pop i rock takie jak: "Twist Again" Chubby Checkera i "Lightnin Lightnin" z repertuaru Lou Christiego.
Komentarze kontragekon : ja Klausa kocham miłością wielką i nawet to, jak śpiewa Saint-Saens...
verdammt : Klaus nie wykonywał "Mon Dalila", bo nie zwracał się do Dalili... on śpi...
kontragekon : Klaus nie wykonywał "Mon Dalila", bo nie zwracał się do Dalili... on śpi...
Chyba źle się stało, że przygodę z Bauhaus rozpocząłem od słabego moim zdaniem "In The Flat Field". Jego następca w postaci "Burning From The Inside" jest bowiem płytą o wiele lepszą.
Bauhaus to ikona post-punkowego grania. Co niektórzy starają się przyczepić im etykietkę gothic rocka, ale prawdę powiedziawszy daleko im do tego typu grania. Nigdy jakoś nie byłem entuzjastą takiej muzyki, ale dokonania Killing Joke czy Joy Division podobają mi się.
"Lex Talionis" - album, który otworzył legendarnej neofolkowej grupie Sol Invictus drzwi do kariery, ponownie zawita na półki muzycznych sklepów na całym świecie. Płyta pierwotnie ukazała się w 1992 roku, jednakże krótko po premierze została wyprzedana do ostatniego egzemplarza i całkowicie zniknęła z katalogów brytyjskiej wytwórni Tursa. O wznowienie publikacji "Lex Talionis" postarał się rosyjski label Infinite Fog Productions.
Anne
Clark - angielska poetka, autorka tekstów, piosenkarka i pisarka. Zaangażowana w wiele projektów telewizyjnych, autorka skryptów
dla BBC i Channel 4. Jej twórczość muzyczna zakorzeniona
jest we wczesnej nowej fali a współcześnie jest mieszanką muzyki
elektronicznej, eksperymentalnej i awangardy z elementami folku i
muzyki klasycznej. Jej nietrywialne teksty
dotyczą bólu istnienia, niedoskonałości człowieka, życia codziennego a
także polityki i problemów z którym boryka się współczesny świat. Anne
nigdy nie osiągnęła sukcesu komercyjnego, którym zresztą nie była nigdy
zainteresowana.
Drugi i ostatni album tej grupy. Album, który na trwałe wpisał się w historię rocka, m.in. ze względu na fakt, ze wkrótce po jego nagraniu Ian Curtis nie potrafiąc przezwyciężyć własnych problemów, nie tylko zdrowotnych popełnił samobójstwo.
Komentarze HardKill : Takim właśnie zespołem był Joy Division 8) Notch_Johnson ( był..?...
Eldarion : Kocham Joy Division - po przesłuchaniu Closer zrozumiałem, czemu dla ta...
Orianna : Wspaniała płyta! Jedna z tych ,co moge ja słuchac bez końca... :)