Olsztyńskie folk metalowe Alne pracuje nad nowym krążkiem. Zespół zarejestrował już perkusję, gitary, wiolonczele i część wokali. Na oficjalnym fanpejdżu zespołu na facebooku można odsłuchać kilku krótkich fragmentów nowej płyty. Na pewno można oczekiwać sporych zmian, ogólnie rzecz biorąc będzie bardziej akustycznie. Znane są również tytuły niektórych utworów: "Dola", "Waligóra i Wyrwidąb", "Wola Przetrwania", "Hej, Demony", "Jutrzenka".
„Posiadamy dużą dawkę determinacji i wiary w siebie. Nie boimy się wyzwań, dlatego rozpoczynamy agresywną ekspansję rynku muzycznego.” Taką informację można znaleźć na stronie Time Of Contempt. To dobrze, że młodzi ludzie mają w sobie wiele pasji i zacięcia, ale agresywne podbijanie rynku muzycznego za pomocą czterech piosenek trochę mnie rozbawiło. Dość szybko przekonałem się jednak, że jakość debiutanckiej EPki „Czas Pogardy” faktycznie jest bardzo obiecująca.
zsamot : Wujas- mógłbyś być menago niejednej grupy, piszesz lepsze recki niż...
Rosyjski folk metalowy zespół Arkona odwiedzi nasz kraj już w kwietniu. Podczas dwóch koncertów grupa zaprezentuje materiał z dotychczasowych płyt oraz z nowego studyjnego krążka, zatytułowanego „Yav”, którego premiera zaplanowana została na 25 kwietnia 2014 roku. Płytę, przedpremierowo będzie można nabyć podczas zbliżających się koncertów. Arkona wystąpi 23 kwietnia 2014 roku we wrocławskim klubie Alibi, a dzień później w katowickim Mega Clubie. Rosjanom towarzyszyć będą znakomite suporty: Percival Schuttenbach, Silent Stream Of Godless Elegy, Helroth oraz Netherfell.
O najnowszym wydawnictwie Thy Worshiper mówiono sporo jeszcze długo zanim znalazło ono wydawcę. Mnogość opinii na temat tego albumu pojawiło się za sprawą samych muzyków oraz tych szczęśliwców, którzy materiał nabyli przedpremierowo od zespołu. Praktycznie większość opinii i opublikowanych recenzji to peany pochwalne pod adresem „Czarnej Dzikiej Czerwieni”, dlatego spodziewałem się po tym wydawnictwie muzyki co najmniej dobrej i taka właśnie muzyka wypełnia po brzegi „Czarną Dziką Czerwień”.
lord_setherial : Mi zaś się podoba i damskie wokalizy wcale ale to wcale mi nie przeszkadz...
Słowianie połabscy byli najbardziej wysuniętymi na zachód plemionami słowiańskimi i z tej racji jako pierwsi padli „ofiarą krwawej chrystianizacji zachodniego możnowładztwa”. Mimo to zdołali utrzymać swoje ziemie i wiarę aż do dwunastego wieku. Zamieszkujący wyspę Rugię Ranowie byli obrońcami Arkony - najważniejszego ośrodka kultu boga Świętowita. Znajdował się tam jego posąg i skarbiec. Ta „ostatnia świątynia słowiańskiej wiary” została najechana i spalona w 1168 roku przez duńskiego króla Waldemara I. To wydarzenie przypieczętowało kres kultury Słowian połabskich. Po 845 latach Percival Schuttenbach albumem „Svantevit” pragnie „przypomnieć ten dzielny, wojowniczy lud słowiański.”
Zespół Therion na nadchodzącej trasie przygotował dla swoich fanów nie lada niespodziankę. Szwedzi zagrają w całości swój totalnie klasyczny album "Vovin". Oprócz tego oczywiście nie zabraknie hitów, zarówno starszych jak i nowszych. Zapowiadają się trzy fantastyczne koncerty dla każdego fana Therion. Pojawiła się zmiana w line-upie - zamiast zespołu The Devil zagra Heavenshine z Włoch. Ten symfoniczny power metalowy band rozpocznie każdy z trzech koncertów w Polsce. Dokładną rozpiskę godzinową podajemy poniżej.
Patrzę sobie na wydanie tego krążka i zastanawia mnie czy Diabula Rasa jest zespołem przeznaczonym na tzw. odstrzał przez swojego wydawcę. Z jednej strony wydaje się, że nie bo Moonlight Records rozsyła promówki i stara się by muzyka Włochów dotarła do jak najszerszego grona odbiorców, ale patrząc na okładkę tego krążka mam wątpliwości czy nie jest to próba storpedowania własnego wydawnictwa. W życiu nie kupiłbym krążka nieznanego mi bliżej zespołu (o Diabula Rasa słyszała zapewne garstka) z tak kiczowatym frontem. Ten front w połączeniu z dość specyficznym image zespołu – niczym wyrwani z ostatniego sezonu „Xena: wojownicza księżniczka” – nie sprawia najlepszego wrażenia. Na szczęście muzycznie jest znacznie lepiej niż w przypadku recenzowanego ostatnimi czasy krążka Artaius.
Artaius pochodzą z Włoch. Rzut oka na książeczkę załączoną do płyty „The Fifth Season” wystarczył, by w mojej głowie zapaliła się czerwona lampka ostrzegawcza i sugestia: „nie słuchaj, spal to, zniszcz, zakop jak najgłębiej by oszczędzić robotników, którzy na ich nieszczęście mogliby w miejscu ukrycia tego CD kopać rowy lub wykonywać inne roboty budowlane”. Niestety, po raz kolejny nie posłuchałem intuicji i odpaliłem płytę.
Zapraszamy na niewątpliwe święto muzyki folk metalowej "Folk Fest 2013". W piątek 11 października 2013 w zabrzańskim Wiatraku wystąpi sześć znakomitych zespołów, reprezentujących coraz bardziej popularny folk metal. Gwiazdą Folk Fest 2013 będzie zespół Alestorm, szkocki zespół folk/power metal znany też jako Battleheart. Koncert rozpocznie pochodzący z Czech, zespół Cruadalach. Grupa powstała w 2008 roku, ostatni album "Lead - Not Follow" ukazał się w 2011 roku.
Już 19 października 2013 roku na jedynym koncercie w Polsce wystąpi niemiecki zespół In Extremo. Pochodzący z Berlina muzycy założyli w 1995 roku zespół, który dziś uznawany jest za jedną z najważniejszych folk-metalowych formacji na świecie. In Extremo rozpoczyna jesienią trasę koncertową, promującą nowy album “Kunstraub”, który trafił właśnie do sprzedaży. W roli supportu wystąpi młody, doskonale zapowiadający się zespół Sopor, który współtworzył widowisko i wydawnictwo “Kolory Nadziei”.
Zespół Percival Schuttenbach zdementował na Facebooku pojawiające się tu i ówdzie informacje, jakoby zgodził się na bezinteresowny udział w tworzeniu albumu "Równonoc", który nie dalej jak półtora tygodnia temu oficjalnie pokrył się diamentem czyli został sprzedany w ilości ponad 75 tys. egzemplarzy. Percival nie brał udziału w koncercie, podczas którego wręczone zostały symboliczne diamentowe płyty. Oto treść oświadczenia zespołu: "Wpis we wkładce do albumu "Równonoc", o naszej rzekomej bezinteresowności, pojawił się tam bez naszej wiedzy!
barbarian : Jak na pop folk muza ok. Alo po co sie rozwodzic o tym tutaj?
JancioWodnik : W temacie płyty... Jest niezła :) A kto kogo wy...ał to juz ich sprawa.
yggdrasil : Ja mam egzemplarz Równonocy i nie żałuje ani złotówki którą wy...
Za siedmioma górami, przed dziewięcioma latami, gdy moja szklana kula odbierała jeszcze Vivę Plus, często widywałem w niej bandę trolli grających żywą, chwytliwą piosenkę o pewnym młocie. Zespół ten szybko stał się dla mnie jedną z dwóch - obok odnoszącego wtedy pierwsze sukcesy Korpiklaani - ikon folk metalu. Niestety dużo czasu minęło, zanim spotkałem tę pochodzącą z odległej krainy kapelę na moich ziemiach. Nie stłumiło to jednak mojego entuzjazmu. Wiedziałem, że czeka mnie rozrywkowy wieczór.
lord_setherial : Było naprawdę zajebiście. Oby więcej takich gigów ;)
Niemal dokładnie w dzień jesiennego zrównania dnia i nocy, w rok od wydania "Równonocy", która osiągnęła status diamentowej płyty, Percival Schuttenbach przedstawia swój kolejny krążek - "Svantevit". Ten koncept album, osadzony w realiach czasów przedchrześcijańskich, nawiązuje do słowiańskiej demonologii ubarwionej baśniowym klimatem. Muzycznie dominuje tu folk-metal inspirowany klasyką lat 80-tych, jest też jednak sporo folkowych i progresywnych niespodzianek. Percival Schuttenbach zaprasza - 21 września 2013 - premiera albumu "Svantevit".
nutka666 : Rozczarowałam się. 2-3 utwory z 15 znajdujących się na płycie s...
Litvintroll to zespół pochodzący z Białorusi, a dokładnie z Mińska. Biorąc pod uwagę nazwę zespołu już to jest zagadkowe, tym bardziej, że na płycie pojawiają się trole, które razem z Litwinami idą pod Grunwald i zabijają rycerzy w metalowych zbrojach niczym muchy. Poza tym trole lubią wypić i pobiesiadować, a w poszukiwaniu napitku mogą pozjadać całą wioskę ludzi. Zresztą biesiady lubią nie tylko trole, bo i ludzie ochoczo wznoszą kielichy w pierwszym „Da Siabra”. Mamy tu też na przykład elegię o śmierci komara i pieśń o tytułowej czarnej pannie, która na imię miała właśnie Barbara. Jest też tekst ludowy, pochodzący z Polski o lipie, na której siedzieli trzej ptaszkowie. Lipa była nieszczęśliwą panną, którą chciano wydać za starego, a ptaszkowie to byli trzej braciszkowie. Słyszałem tą piosenkę w wykonaniu Golec uOrkiestra. Piszę o tym ponieważ na wstępie chciałbym przedstawić klimat tej płyty, który chyba trzeba odbierać trochę z przymrużeniem oka.
DEMONEMOON : Ach ten Varg! Ten to się zawsze w jakieś gówno wpieprzy :p .....
lord_setherial : Ciekawe,ciekawe... Czepiają się go szczerze mówiąc bez powodu.
zsamot : Spokojne, wyważone opinie...
Melechesh na przestrzeni 20 lat wyrobił sobie bardzo silną markę i to nie tylko wśród fanów bliskowschodnich zespołów. Nie można się dziwić czemu tak jest, wszak mamy tu do czynienia z muzyką nietuzinkową, ciekawą i niezwykle świeżą. Dziwi zatem fakt, że nikt z naszej Darkplanetowej ekipy, nie pokwapił się żeby napisać cokolwiek o tych Izraelitach(a właściwie Holendrach, gdyż już od lat nie mieszkają w swojej ojczyźnie). A z racji tego, że ostatnio ten materiał wpadł w moje ręce to czuję się wręcz zobowiązany do tego, by napisać kilka słów o tym zespole. Poza tym jestem to winien temu materiałowi, bo to co usłyszałem na "Emissaries" wprowadziło mój narząd słuchu w stan bliski ekstazie.
cross-bow : Bilety zgarnęli: majorszczak i khadas. Prawidłowa odpowiedź to: 28 paźd...
HenryLetham : Może tym razem szczęście dopisze ; )
HenryLetham : Może tym razem szczęście dopisze ; )