Job For a Cowboy - w życiu bym nie pomyślał, że zespół o takiej nazwie mógłby grać coś innego niż southern rock. Tymczasem Job For A Cowboy całkiem niedawno zdrowo namieszał na rynku metalowym za sprawą swojej EPki "Doom". Na EPce się nie skończyło i dostaliśmy o to debiutancki krążek zespołu. Rodzi się więc pytanie czy formacja wytrzymała presje i sprostała oczekiwaniom.
O takich albumach jak ten pisze się najciekawiej. I to wcale nie chodzi o jego poziom tylko o kontrowersje jakie wzbudza. Jakiś czas temu, przeglądając zagraniczne portale napotykałem różne opinie wychwalające omawiane wydawnictwo pod niebiosa. Nigdy wcześniej nie dane mi było usłyszeć tego zespołu, ale rzekomo, to co tworzy zespół miało być czymś … wyjątkowym.
Komentarze Vindaloo : Mnie się "Colors" bardzo podoba - bez wątpienia jedna z lepszych płyt w...
Harlequin : :) polecam poprzedni album ''Alaska'' i debiut , na tym rzeczywiscie troche sporo...
Ignor : :) polecam poprzedni album ''Alaska'' i debiut , na tym rzeczywiscie troche sporo...
Potwierdziło się iż amerykański Underoath wykonujący christian deathcore/hardcore nagra DVD, które ukaże się najprawdopodobniej na wiosnę 2008 roku. Materiałem na film będzie zapis koncertu zespołu z Filadelfii, który odbył się 28 października tego roku. Grupa ma zamiar podnieść się po upadku jakiego dokonała w 2004 roku wydając album "They're Only Chasing Safety", który okazał się być wielkim rozczarowaniem. Miejmy nadzieję, że i tym razem nie będzie to tylko bezwzględny nabijacz kasy w formie wideo.