Długo rodził się debiutancki album Rot, skoro okładka mówi, że nagrania skomponowano i nagrano „between 2014-2018”. I rzeczywiście seria wcześniejszych demówek kończy się na roku 2013, kiedy to Panowie Triumph Blood Annihilate i Lethal Shot Venom postanowili się już nie rozdrabniać i uzbierać materiał na album „Messiah Death”, który wydany został w roku 2018 przez Demented Omen Of Masochism.
Kreuziger to niemiecka black metalowa maszyna wojenna, która swoim istnieniem przynosi tylko zło i nieszczęście. „Der Wald Der Gehenkten” to ich drugie demo, a zostało ono wydane w Polsce przez Demented Omen Of Masochism. Na płycie znajduje się sześć nienawistnych utworów, które zamykają się w dwudziestu pięciu minutach muzycznego armagedonu.
„Baphomet’s Throne” is continuation of Legendary Underground Hordes Oppressor, their most cult publishers is Blasphemous Thoughts.” Taką reklamę zrobił sobie wrocławski Baphomet’s Throne na swojej płycie „Spiritual Evil”. No, no, trzeba przyznać, że grubo się dowartościowali uznając się za legendarnych i kultowych, w dodatku nie ustrzegając się przy tym błędów. Dowartościowana jest też sama płyta, która widnieje wszędzie jako pełne wydawnictwo, a tymczasem zawiera cztery utwory, nieprzekraczające w sumie dwudziestu pięciu minut muzyki i wydana jest w formacie CDr przez Panzer Truppen Rec. – wytwórnię tylko tej jednej płyty.
„Astral Plane” to jedyne demo black metalowego projektu z Kalifornii Twilight Abyss. Nie wiem czy zespół istniał długo, ale wypuścił tylko trzy numery, w tym cover angielskiego Old Forest. Płyta została wydana własnym sumptem, a po jedenastu latach nakład został wznowiony, z inną akładką i pod szyldem D-Trash Records. Ja jednak posiadam tą pierwotną wersję.
Niezatytułowany split black metalowych Goat Horns i The True Endless powstał w 2002 roku i został wydany równocześnie na płycie nakładem szkockiej Aphelion Records i na kasecie za sprawą tajskiej Witchhammer Productions. Ta druga wersja, w limitowanym do pięciuset sztuk nakładzie, na pewno jest bardzo trudno dostępna. Ja mam płytę, która była dodrukowywana i rozpowszechniana w formacie CDr.
„Blasphemoon” to pierwsze demo greckiego Gauntlet’s Sword. Jest to jednoosobowy, black metalowy projekt, założony przez Paina, który jednak u zarania miał jeszcze perkusistę Vassilisa i wokalistę Angela, który wziął udział w nagraniu dwóch pierwszych kawałków. Kaseta była pierwszym wydawnictwem ukierunkowanej światopoglądowo Avalon Productions i wyszła w wiele mówiącym nakładzie 88 sztuk. Ja załapałem się na drugą serię w tym samym wolumenie, która przeznaczona jest „only for those who fight against sionism, capitalism and christianity”.
W najbliższy piątek, 26 kwietnia, w Krakowie wystąpią formacje Mord'A'Stigmata i Imperial Triumphant. Oba zespoły są świeżo po udanych występach na Roadburn Festival 2019. 4 kwietnia nakładem Pagan Records ukazał się piąty album Mord'A'Stigmata. "Dreams of Quiet Places" to kolejne zaproszenie do świata transowego i nowoczesnego black metalu, który zespół Statica konsekwentnie buduje od lat.
Piąty album zespołu Mord'A'Stigmata, "Dreams of Quiet Places" jest już dostępny w sprzedaży. Oficjalne release party odbędzie się już 26 kwietnia w krakowskim klubie Zet Pe Te. Następca rewelacyjnie przyjętej "Hope" (2017) miał swoją premierę 4 kwietnia nakładem Pagan Records. "Dreams of Quiet Places" to kolejne zaproszenie do świata awangardowego black metalu, który zespół Statica konsekwentnie buduje od lat, ale pod wieloma względami jest to dla Mord'A'Stigmata nowy początek.
26 kwietnia 2019 roku w warszawskim klubie VooDoo Club na jedynym koncercie w Polsce wystąpi koreańsko - niemiecki post black metalowy projekt Madmans Esprit. Tego wieczoru na scenie wspierać go będą lokalne zespoły: Sacrimonia (symphonic black metal) i Forest Whispers (black metal), a po koncertach afterparty w klimacie rock / metal / visual kei / poprowadzi szwedzki gość specjalny - DJ Lunacy.
Ledwie osiem miesięcy po płycie „Midian” ukazało się kolejne duże dzieło Cradle Of Filth „Bitter Suites To Succubi”. Dziesięć utworów ujętych w pięćdziesięciu minutach potraktowanych zostało jednak jako EPka, gdyż tylko sześć z nich to nowe kompozycje zespołu, w tym dwie spełniające rolę klimatycznych intr. Reszta to nagrane na nowo kawałki z pierwszego albumu „The Principle Of Evil Made Flesh” oraz cover Sisters Of Mercy „No Time To Cry”.
Gdyby policzyć ile osób wzięło udział w nagrywaniu „Eonian” to wyszłaby z tego całkiem pokaźna liczba. Oprócz muzyków sesyjnych, którzy wspomagają, będący oficjalnie triem zespół, Dimmu Borgir zaangażował również cały szereg chórzystów obojga płci, mających duży udział w kreowaniu końcowego efektu. Jest to bowiem bardzo orkiestralny i nagrany z dużym rozmachem album, który wynosi muzykę daleko poza sferę, nawet symfonicznego black metalu.
Widziadło to pomorski projekt będący autorem płyty „Void”, która ukazała się najpierw w roku 2017 nakładem małej, lecz skupiającej różnych artystów, wytwórni Opus Elefantum Collective, a w roku następnym została wydana aż w Chinach, za to w niszowej i ukierunkowanej atmosferycznie Pest Productions. Ta druga, wzbogacona o dodatkowy numer, wersja dostępna jest również poprzez dystrybucję Opus.
Czeski Triumph, Genus lubuje się w black metalu i krótkich wydawnictwach, a skompletowanie dwóch utworów traktuje jako powód do wydania kolejnej pozycji dyskograficznej. Trzy ostatnie takie EPki postanowiono połączyć na jednej płycie zatytułowanej „Na Kom Je Nyní Tolik Z Mojí Vůle?”. Wyszła ona najpierw na winylu w słowackiej Hexencave Productions, a następnie na CD poprzez Under The Sign Of Garazel Productions.
Under The Sign Of Garazel Productions we współpracy z Putrid Cult prezentują splitowy materiał Martwa Aura i Odour Of Death. Płyta zatytułowana jest „Credo In Mortem”, a jej śmiercionośność objawia się nie tylko tytułem, ale i już od pierwszego spojrzenia na okładkę, a potem trwa jeszcze długo w objęciach katastroficzno-depresyjnego black metalu wykonywanego przez dwa świetne zespoły.
Jak daleko można posunąć się w poszukiwaniu muzycznej ekstremy? Jak głęboko można sięgnąć starając się dotrzeć do źródła wszelkiej zarazy i epicentrum prymitywizmu? Jak bardzo można oddalić się od wszystkiego co ma jakąkolwiek rację bytu, jakikolwiek zalążek świadomej żywotności? Żeby zgłębić niezbadane pokłady nieludzkiego zgiełku i katastroficznej dysharmonii proponuję zacząć od „II”, czyli drugiej płyty Xarzebaal.
Na swojej drugiej płycie „The Symmetry Of I, The Circle Of O” …And Oceans nie rezygnuje z ostrego i intensywnego black metalu, ale jeszcze bardziej przyozdabia go warstwą klawiszy, a także pojawiającej się już gdzieniegdzie elektroniki. Bardzo zaplątuje się też w psychologicznych rozważaniach nad własnym jestestwem, co daje spektakularny oraz głęboki muzycznie i duchowo efekt.
Trwa koncertowa ofensywa Mentor. Diabelscy black / thrash / hc /rockn'rollowcy zaprezentują się wkrótce na dwunastu koncertach, w tym podczas ośmiu supportując grupę Decapitated podczas polskiej części ich trasy Killing The European Cult Tour 2019. Oprócz Mentora zagra na niej duński Baest. Równolegle z początkiem trasy, czyli 15 marca będzie miał swoją premierę na winylu ostatni album Mentor - "Cults, Crypts and Corpses".
"I am the Void", pierwsza część nowej trylogii Rosjan z Cage of Creation, ukaże się już w kwietniu na winylu nakładem Devoted Art Propaganda. A to dopiero początek. Jeśli istniała kiedyś nowa fala, to Cage of Creation ją przegapili. Zapuszczając korzenie w dysocjacjach, zajęci byli przegapianiem. "I am the void" to relacja z obserwacji nieobecnym wzrokiem. Wglądów, których przedmiotem nie są obrazy, same kolory, czy nawet czerń / cień. Jest Nic, a jego miarą jest czas
Po debiutanckim „Svartalvheim” Ancient zdążył jeszcze wydać EPkę „Trolltaar” po czym Aphazel przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Zakończyło to pierwszy okres działalności zespołu, a także udział w nim Grimma. Za oceanem skompletowany został nowy skład, którego najważniejszym ogniwem był Lord Kaiaphaz z Grand Belial’s Key. Na stworzonym przez nich i wydanym przez Metal Blade, „The Cainian Chronicle” przejął wokale, jest autorem wszystkich tekstów, a także części partii perkusji. Na płycie tej zadebiutowała studyjnie także Kimberly Goss, przyszła wokalistka Sinergy. Jest nawet wymieniona jako członek zespołu, choć jej udział jest incydentalny.