Ledwo rok minął od „Vile Vicious Vision”, a w międzyczasie Acidzi zdążyli przecież wydać znakomity album z coverami „Fishdick”. Jeszcze w tym samym 1994 roku ukazała się piąta autorska płyta Acid Drinkers „Infernal Connection” i natychmiast została uznana za najmocniejszy album w dorobku zespołu. Od razu rzuca się w oczy też nietypowa okładka, gdzie oskubany kurczak z czarną kulą między nogami, ubrany jest w koszulkę Venom. Dalej jest śmiesznie, ale już nie rysunkowo, tylko bardziej w realu.
zsamot : Co tu będziemy ściemniać- jedna z najlepszych polskich płyt w tzw. m...
Nowy album „25 Cents For a Riff” zespołu Acid Drinkers ukaże się już 6 października 2014 roku, a już dziś możecie usłyszeć pierwsze riffy za 25 centów i podejrzeć zespół w studio. Każde dobre danie główne powinno mieć swój aperitif dla pobudzenia apetytu. Zatem dziś muzycy Acid Drinkers serwują Wam zapowiedź video swojej najnowszej płyty „25 Cents For a Riff” wydawanej w 25-lecie zespołu. Jak będzie brzmieć klasyka wg. Kwasożłopów Anno Domini 2014? Jak wyglądała praca w studio? Odpowiedzi szukajcie w specjalnie przygotowanej zapowiedzi. Acid Drinkers po wydaniu płyty ruszają w ogólnopolską trasę koncertową „25 Upside Down” promującą album.
„25 Cents For a Riff”, czyli nowa płyta Acid Drinkers wydana w 25. roku działalności zespołu, będzie mieć swoją premierę już 6 października 2014 roku. Dziś Kwasożłopy prezentują okładkę i zapowiadają jesienną trasę koncertową. Acid Drinkers na nowej płycie robią ukłon w stronę klasyki. Zarówno w warstwie muzycznej, jak i graficznej. Autorem rysunku na okładce jest Jerzy Kurczak - grafik odpowiedzialny za dwie pierwsze płyty zespołu. Perfekcja w detalu, postać Acidka i szerokie pole do interpretacji to znaki rozpoznawcze okładek Kwasożłopów wychodzących z pracowni rysownika.
zsamot : Czekamy, czekamy. ;)
23 sierpnia 2014 roku odbędzie się kolejna, XII edycja Festiwalu Mocnych Brzmień im. Ryśka Bieńka. W roli headlinera wystąpi legenda rodzimej sceny metalowej, zespół Acid Drinkers. Festiwal stworzony przez przyjaciół Ryśka Bieńka - muzyka ze Świecia - w pierwszą rocznicę jego tragicznej śmierci, przyciąga corocznie tłumy fanów dobrego, ciężkiego grania. Zmieniało się miejsce koncertów, zmieniali się poszczególni koordynatorzy, ale atmosfera i klimat pozostały takie same. Podobnie jak konkurs adresowany do zespołów z obszaru muzyki rockowo/metalowej, dzięki któremu muzycy rozpoczynający swoją karierę mają szansę wystąpić na jednej scenie z uznanymi zespołami. Patronat nad wydarzeniem objął serwis DarkPlanet.
Energiczna dawka rock and rolla przetoczyła się przez mój żywot za sprawą debiutanckiego albumu, wywodzącego się z Leszna, zespołu Pendejos. Utrzymana w meksykańskim klimacie konwencja nazwy, okładki i niektórych tekstów nadaje oryginalnej charakterystyki, ale w samej muzyce nie ma do tego żadnych odnośników. Mamy do czynienia z klasycznym, wesoło zakręconym rockiem z ciężkimi riffami, wpadającymi w metal.
Druga płyta Acid Drinkers jest zupełnie inna od „Are You A Rebel?”. Wesoła kompania kwasożłopów odeszła od thrashowych standardów tworząc iście rockowy album. Na „Dirty Money, Dirty Tricks” składają się dowcipna okładka, chwytliwe, przebojowe utwory, śmieszne wstawki, jajcarska akustyczna ballada i cover „Smoke On The Water”.
zsamot : Oj długo nie mogłem tej płyty polubić, ale potem chwyciło. Obecnie...
Mimo, że „Octagon” ma bardzo prostą okładkę to uważam, że jest bardzo fajna. Zawiera w sobie jakieś tajemnicze zło. Ten niewyraźny znak jest jak jakieś piętno. W miejscu gdzie się pokazał musiało się wydarzyć coś strasznego. Jakby dla przeciwwagi wydanie Black Mark jest wyjątkowo nędzne. Nierozwijana okładka zawiera tylko parę podstawowych informacji, kaseta jest taka pradawna czarna i w dodatku z paskudną czerwoną okleiną. Wygląda to wszystko bardzo mizernie, no ale oczywiście najważniejsze jest to co znajdziemy w środku.
zsamot : Owszem, recka świetna!
Harlequin : Ciekawe spojrzenie na ten album. nigdy o nim nie myślałem w tych kategor...
Trzecia płyta Acid Drinkers była całkiem inna od poprzednich i to stało się już pewną tradycją tego zespołu. Pod wspólnym mianownikiem poczucia humoru i wesołego nastroju kryje się zmiana brzmienia i wzmocnienie muzyki. Jest tu sporo całkiem mocnych thrashowych kawałków, choć są też i pozycje zagrane na większym luzie. Razem tworzy to świetny album, który po ukazaniu się, bardzo intensywnie gościł w moim walkmanie i magnetofonie.
Moravcik : Klimat! O wiele bardziej podszedł mi ten album od dwóch poprzednich, choć...
zsamot : Jedna z najlepszych płyt Kwasopijów... Nigdy nie rozumiałem, czemu m...
Acid Drinkers zawsze był zespołem innym od wszystkich, które poznawałem w swoich latach młodzieńczych. Nie biło od niego zło, brutalność i inne niepoprawne treści. Tutaj wszystko było z poczuciem humoru i na wesoło. Zresztą widać to już po nazwie zespołu i okładce, którą wtedy, z kolegami uważaliśmy za fantastyczną. Mi, jako bardzo młodemu człowiekowi, będącemu w podstawówce, ten przekaz odpowiadał i choć Acid poznałem jak mieli już dwie płyty, to z miejsca zakochałem się i w „Are You A Rebel?” i do tej pory czuję do niej ogromny sentyment. Kto by jednak myślał, że jest to jakaś popierdółka dla małolatów jest w dużym błędzie. Jest to bowiem płyta wypełniona nie tylko chwytliwymi pomysłami, ale i świetną i ciężką thrashową muzyką.
zsamot : Magia, do tego genialna okładka, intro (plemienne), pomysły... Ależ to jes...
Gdy dostałem przesyłkę z płytą Vervrax, na pierwszy rzut oka wiedziałem, że nie jestem targetem dla tego wydawnictwa. Po pierwsze, jako wieloletni zwolennik złego i obleśnego metalu, od razu zwracam uwagę na wyjątkowo beznadziejną okładkę. Nie mam pojęcia o co chodzi z tymi dziećmi, po co się tu znajdują i co mają symbolizować.
Już za dwa dni, 5 grudnia 2013 roku Acid Drinkers rozgrzeją do czerwoności krakowską publiczność w klubie Lizard King. Tym razem w ramach trasy "Black Is My Colour" Kwasożłopy dadzą show jakich mało. Ale to nie wszystko. Dzień później, 6 grudnia tegoroczny Mikołaj zjawi się z workiem heavy metalowych prezentów: Helliasem promującym swoją nową płytę i legendarnym TSA. Dwa dni z rzędu Galicja Productions będzie serwować Wam metal w najlepszym wydaniu. Zapowiada się prawdziwy metalowy nalot na Kraków.
Cztery lata po „Rock Is Not Enough, Give Me The Metal” ukazał się już dwunasty album Acid Drinkers pod tytułem „Verses Of Steel”. Wiadomo, że Acid to od zawsze żelazne trzy czwarte składu i zmieniający się drugi gitarzysta. Tym razem, po nagraniu jednej płyty, zespół opuścił Lipa, a w jego miejsce przeszedł znany z Flapjack i None, Olass. Jak się okazało ten transfer był strzałem w dziesiątkę. Sprawdził się idealnie jako gitarzysta, wokalista i kompozytor, a jego kawałki są jednymi z lepszych na płycie. A trzeba od razu dodać, że jest to świetna płyta.
zsamot : koncertowo wtedy byli potężni. Teraz też nie jest źle. Tyle, że O. mi...
JancioWodnik : Po prawdzie Olass wyciagnął Acidów z marazmu i ciagłego chlania...
zsamot : I to Olass (RIP) pokazał, że nie ma ludzi nie do zastąpienia (Litza), bo kon...
Już 12 września w gdańskiej klubokawiarni Bunkier odbędzie wernisaż jednego z najbardziej rozpoznawalnych alternatywnych fotografików ostatnich lat - Mariusza Kobaru Kowala. Autor zdjęć, grafik, charakteryzacji ma na swoim koncie współpracę z takimi artystami jak: Iggy And The Stooges, Fear Factory, Sabaton, God Is An Astronaut, Combichrist, Behemoth, Vader, Riverside, Coma, Ira, Zombie Boy, Illusion, czy Acid Drinkers. Wystawa prac Kobaru, której patronem medialnym jest serwis Darkplanet, potrwa do 31 października.
W czerwcu tego roku nakładem wydawnictwa Metal Mind ukazała się druga płyta koszalińskiej Pampeluny. Jej tytuł „777” nawiązuje do daty powstania zespołu, natomiast okładka przedstawiająca byka, jak i nazwa grupy, są odzwierciedleniem stylu muzyków. Pampeluna bowiem obok piosenek po polsku i angielsku prezentuje kawałki po hiszpańsku i to z iście latynoskim temperamentem. Miszmasz językowy na pewno dodaje płycie kolorytu i czyni ją ciekawszą, podobnie jak to, że wokalnie udziela się aż trzech członków zespołu. Ale nie tylko to zwraca na siebie uwagę, ponieważ muzyka również prezentuje różne oblicza i potrafi zaskakiwać.
DEMONEMOON : Dobry,ubawilem sie ,jak zawsze przy tej ekipie.
lord_setherial : Ano podobny,podobny. Tak właśnie myślałem,że jakoś mi to znaj...
rob1708 : słaby,podobny motyw był na dodatkowym dysku dvd do World Planet...
Palmus : Najbardziej wyluzowany wyjebany long
zsamot : Tytus- kiepski angielski???- jeden z najlepszych akcentów. Do tego super cha...
JancioWodnik : Mają w sobie po prostu co 'coś' (dla mnie to głównie Titus) co nie pozw...