Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Running Wild - Masquerade

Running Wild, Masquerade, heavy metal, power metal"Black Hand Inn" było płytą bardzo ważną w dorobku grupy - nie dość, że odzyskała dobrą reputację nadszarpniętą przez "Pile Of Skulls" to jak na heavy metal był to instrumentalny, a zwłaszcza gitarowy wyziew. Muzykom chyba tak bardzo spodobała się ta koncepcja, że nagrali album, który w moich oczach budzi kontrowersje.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Running Wild - Pile Of Skulls

Nie ma chyba zespołu, który mając w dorobku więcej niż dwie płyty nie posiadałby jakiejś słabszej pozycji. W twórczości Running Wild jedną z nielicznych takich pozycji wydaje mi się być właśnie "Pile Of Skulls", które okazuje się być najsłabszą płytą zespołu od czasów kiepściutkiego "Under Jolly Roger".
Więcej Komentarz
Recenzje :

Running Wild - Blazon Stone

"Blazon Stone" obok "Death Or Glory" bardzo często wymieniany jest jako najlepsza pozycja w dorobku tej niemieckiej formacji. O ile "Death Or Glory" nazwałbym płytą "tylko" dobrą, o tyle omawiane tu wydawnictwo rzeczywiście wydaje się być szczytowym osiągnięciem zespołu, oraz kamieniem milowym w heavy/powermetalu.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Running Wild - Death Or Glory

Płyty "Under Jolly Roger", a zwłaszcza "Port Royal" wywindowały Running Wild na szczyty popularności heavy metalu. Zaledwie rok trzeba było czekać na następcę wspomnianego "Port Royal". Wielkiej rewolucji nie było, a Rolf Kasparek poszedł po prostu za ciosem.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Running Wild - Black Hand Inn

Patrząc na kolejne płyty Running Wild można odnieść wrażenie, że z płyty na płytę formacja coraz bardziej zamykała się w ramach heavy/power metalu. Nic więc dziwnego, że coraz mniej osób postrzegało zespół jako objawienie, a coraz więcej jako kolejnego reprezentanta tego gatunku.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Running Wild - Port Royal

To już dwie dekady minęły od ukazania się jednej z najlepszych heavymetalowych płyt wszechczasów. Choć przyjęło sie mówić, że Running Wild od zawsze grał to samo, to okaże się ono kłamstwem, gdy spojrzymy na rozwój zespołu w początkowym okresie. EPka "Death Metal", oraz debiutancki krążek "Gates To Purgatory" nie stroniły od szatańskich tekstów i thrashowych dźwieków.
Więcej Komentarz
Teksty :

Scorpions - Bad Boys Running Wild

Więcej Komentarz
Teksty :

Judas Priest - RUNNING WILD

Więcej Komentarz