Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Fleshcrawl - Impurity

Impurity, Fleshcrawl, Black Mark Production, Morbid Noizz Production, death metal

„Impurity” to duga płyta Fleshcrawl. Została wydana w 1994 roku przez szwedzką Black Mark Production, natomiast w Polsce z pomocą przyszedł Morbid Noizz i wypuścił ją na kasecie. Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, bowiem jest to kawał naprawdę mięsistego death metalu, o czym nie omieszkuje informować już okładka. Może sam Fleshcrawl nigdy nie był zespołem topowym, ale dla miłośników podziemnych porykiwań zdecydowanie jest to smakowity kąsek.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Scum - Mother Nature

Scum death metal, Mother Nature, Black Mark Production, Morbid Noizz Productions, blues, folk, The Animals

Scum to death metalowy zespół z Finlandii, który działał w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. Płytowo zadebiutowali w 1994 roku wydając album „Mother Nature” pod szyldem słynnej szwedzkiej Black Mark Production. W Polsce wydał to na kasecie Morbid Noizz i dlatego jedna sztuka znalazła się i w mojej kolekcji.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Edge Of Sanity - Purgatory Afterglow

Edge Of Sanity, The Spectral Sorrows, Purgatory Afterglow, The Metal Archives, heavy metal, death metal, Black Mark Production, Kurt Cobain

Edge Of Sanity poznałem po „The Spectral Sorrows” i natychmiast oszalałem na ich punkcie. Słuchałem tego zapamiętale i w ogóle mi się nie nudziło. Nie dziwne jednak, że na następną płytę czekałem z niecierpliwością i kupiłem ją natychmiast po wydaniu. Choć apetyt był duży i poprzeczka podniesiona wysoko to „Purgatory Afterglow” nie zawiódł mnie ani troszeczkę. Wręcz przeciwnie, ta płyta całkowicie mnie pochłonęła i spowodowała, że na następny długi czas zacząłem uważać Edge Of Sanity za swój ulubiony zespół.

Więcej
Komentarze
leprosy : Ciężko jest dyskutować o płytach kapeli która miała dar trzymania...
lord_setherial : Aż sobie sam odświeżę. Wieki nie słuchałem ;)
zsamot : Wujas - jak zawsze recka ujmująca szczerym przekazem. Do płyt muszę...
Recenzje :

Bathory - Octagon

Bathory, Octagon, Black Mark Production, Quorthon, Acid Drinkers, Kiss, Fishdick

Mimo, że „Octagon” ma bardzo prostą okładkę to uważam, że jest bardzo fajna. Zawiera w sobie jakieś tajemnicze zło. Ten niewyraźny znak jest jak jakieś piętno. W miejscu gdzie się pokazał musiało się wydarzyć coś strasznego. Jakby dla przeciwwagi wydanie Black Mark jest wyjątkowo nędzne. Nierozwijana okładka zawiera tylko parę podstawowych informacji, kaseta jest taka pradawna czarna i w dodatku z paskudną czerwoną okleiną. Wygląda to wszystko bardzo mizernie, no ale oczywiście najważniejsze jest to co znajdziemy w środku.

Więcej
Komentarze
zsamot : Owszem, recka świetna!
Harlequin : Ciekawe spojrzenie na ten album. nigdy o nim nie myślałem w tych kategor...