Zalew prawdziwego black metalu połowy lat dziewięćdziesiątych, również w Polsce, przyniósł całą masę lepszych, gorszych i tragicznych zespołów. Niektóre formy paramuzyczne doszły wręcz do komicznych kształtów, czego dobrym przykładem jest rzeszowski Forest. Zespół uraczył świat dwoma demami w 1995 roku, a mi zawieruszyło się kiedyś drugie z nich „The Call Of The Forest”.
"Messe Noire" - taki tytuł nosić będzie nowe koncertowe wydawnictwo Behemoth, którego premiera przypadnie na 13 kwietnia 2018 roku. O "Messe Noire" tak mówi Nergal: "Znajdziecie tu wszystko, co doskonale oddaje magię występów Behemoth na żywo. Jesteśmy niesamowicie podekscytowani, że możemy się teraz tą magią ze wszystkimi podzielić. „Messe Noire” ukazuje prawdziwą moc tego, co robimy jako zespół, pokazuje energię, którą współdzielimy z naszymi fanami.
Istotne zmiany zaszły w Behemoth przez rok od wydania „Pandemonic Incantations”. Do zespołu powrócił Les, ale tym razem na gitarę i pod pseudonimem L-kaos, natomiast styl muzyczny skierował się w stronę death metalu. To, czego zalążki można było wyczuć na poprzednim albumie, na „Satanica” eksplodowało z całą mocą.
Pierwszy raz spojrzałem sobie na stronę Progresji, żeby sprawdzić rozkład Merry Christless, w połowie września. Koncert był już wyprzedany. Dopiero ze dwa tygodnie przed festiwalem zorientowałem się, że udało się zorganizować dzień wcześniej drugi termin. Również już dawno wyprzedany. Nic dziwnego. Obok głównej gwiazdy Behemoth, miał zagrać bardzo ciekawy zestaw, z czeskimi weteranami z Master’s Hammer i wzbudzającą wiele emocji Mgłą. Były więc dwie możliwości kombinowania wjazdu i choć początkowo zapowiadało się, że uda mi się dostać na pierwszy dzień, to ostatecznie na koncert dotarłem się w piątek, czyli w pierwotnym terminie.
„Pandemonic Incantations” jest trzecią płytą Behemoth i można powiedzieć, że przełomową dla tego zespołu. To tutaj można odnaleźć pierwsze symptomy zwrotu ku death metalowi i wyraźnie słychać, że Nergal zakończył okres tworzenia podziemnego black metalu. Piszę Nergal, ponieważ Behemoth opuścili Baal i Les, aby założyć Hell-Born. W nową erę zespół wszedł więc w nowym składzie. O ile Mefisto nie zagrzał długo miejsca na basie, to przybyły z Damnation Inferno miał się stać jego drugim filarem i kreatorem perkusyjnej baterii na następne dziesięciolecia.
Opromieniony „Thelema.6” Behemoth musiał pójść za ciosem i od początku zanosiło się na grube uderzenie. Nowa płyta była mocno promowana i z góry namaszczona na dzieło wybitne i wyjątkowe. Szybko okazało się, że nie są to przesadzone zapowiedzi. Zespół utrzymał skład, jeszcze bardziej rozwinął styl, w którym ewoluował już od dłuższego czasu i potwierdził swoją potęgę. O ile „Thelema.6” wyniosła Behemoth na światowy piedestał, to „Zos Kia Cultus (Here And Beyond)” usadowiła go na dobre na samym szczycie death metalowego Olimpu.
2 września już po raz szósty Szczecinek będzie gospodarzem najważniejszego wydarzenia dla fanów ciężkich brzmień w Polsce północnej. MateriaFest to festiwal, podczas którego publiczności zaprezentują się zespoły zarówno polskie jak i zagraniczne, ale to właśnie rodzime składy będą stanowić o jego sile. Niekwestionowaną gwiazdą tegorocznej MateriiFest będzie Behemoth, zespół o zdecydowanie światowej renomie, który do Szczecinka zawita prosto ze wspólnej trasy ze Slayerem i Lamb of God po Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie.
„The Return Of The Northern Moon” to drugie demo Behemoth, ale pierwsze oficjalne, wydane, w tak samo początkującej, Pagan Records. Młodziutki zespół ciągle się docierał i w stosunku do „Endless Damnation” zaszło sporo zmian. Stare logo trafiło do wewnątrz okładki, a na froncie pojawił się napis, który miał identyfikować Behemoth przez najbliższe lata. Uszczuplił się też skład i zmieniły pseudonimy. Pomorską hordę od teraz tworzyli Nergal i Baal.
Do składu grudniowego wydarzenia Merry Christless dołącza zespół Mgła. Koncert odbędzie się 15 grudnia w warszawskim klubie Progresja. Gospodarzem imprezy jest wcześniej ogłoszony Behemoth. Wkrótce potwierdzone zostaną kolejne zespoły, które dołączą do koncertowego line-up Merry Christless. W sierpniu poznamy cały skład oraz rozpocznie się przedsprzedaż biletów.
New Aeon Musick oraz Knock Out Productions prezentują Merry Christless. Wydarzenie odbędzie się 15 grudnia 2017 roku w warszawskiej Progresji i przybierze formę mini-festiwalu. Pierwszym potwierdzonym artystą, który wystąpi na Merry Christless jest zespół Behemoth. Do składu dołączą jeszcze cztery inne grupy. Grudniowy koncert Nergal zapowiada następująco: „To jeden z dwóch koncertów jakie zagramy w Polsce w 2017. Po nim nastąpi dłuższa przerwa związana z pracą nad nowym albumem. Behemoth będzie gospodarzem imprezy o nazwie “Merry Christless”.
Doomsayer pochodzi z Pajęczna w województwie Łódzkim i zajmuje się death metalem. W zeszłym roku wydali demo zatytułowane „Demo 2016”, które jest dowodem na to, że w dzisiejszych czasach można samemu postarać się o dobrą jakość zarówno muzyczną jak i dźwiękową oraz skromne, ale przyzwoite opakowanie. W zalewie, głównie internetowych, propozycji ciężej natomiast o promocję, więc ja postaram się dołożyć swoją drobną cegiełkę i pochwalić koncept na łamach Dark Planet, gdyż uważam, że naprawdę warto.
leprosy : Behemot brzmiałby o wiele ciekawiej i agresywniej gdyby miał przybrudzo...
WUJAS : A czy Behemoth nie jest mocny? Według mnie jeden z najpotężniejszych...
leprosy : Mozna gdzieś ten materiał promocyjny wysłuchać? Już pie...
„We would like to see most of the human race killed off, because it is unworthy. It is unworthy of the gift of life.” Taka inwokacja rozpoczyna “Thelema.6” i trzeba przyznać, że robi ona wrażenie. Po takim wstępie, aż strach pomyśleć co będzie dalej. A cokolwiek człowiek by sobie nie pomyślał i tak nie przebije to tego co znajduje się na tej płycie. Ekstremalność, bije tu bowiem z każdej strony, a jest to ekstremizm death metalowy. W nowy wiek Behemoth wszedł odmieniony muzycznie i stylistycznie oraz gotowy na podbój świata.
zsamot : Otóż to, zresztą okres tej płyty to rewelacyjne koncerty, świetny sk...
leprosy : Mój ulubiony Behemoth (lub na równi z Satanica). Świetna muza po zmian...
Skaza pochodzi z Wrocławia i jak twierdzi Encyclopaedia Metallum, istnieje już od 2010 roku. Przez ten czas nie rozmieniali się na drobne, tylko widocznie ciułali swoje numery, do słuchacza startując od razu z pełnowymiarową płytą „Art Declined”. W dodatku jest ona długa i zawiera aż dwanaście kawałków plus intro. Ładne digipackowe wydanie robi pozytywne wrażenie, choć publikacja własnymi nakładami nie pozwoliła już na załączenie książeczki.
Po debiutanckim „Sventevith (Storming Near The Baltic)” skład, rozkręcającego się, Behemoth uzupełnił basista Les. W ten sposób druga płyta “Grom” została nagrana jako trio. Otrzymała też polski tytuł i dwa polskojęzyczne utwory. Behemoth trwał w black metalu, hołdując pogańskim zwyczajom i opiewając pierwotne piękno swojej pomorskiej ziemi.
Baal Ravenlock i Les grali w Behemoth po kilka lat, ale bezpośrednio spotkali się tylko na jednej płycie „Grom”. Zaraz po odejściu tego pierwszego z zespołu, postanowili założyć własną hordę, którą nazwali Hell-Born. Jeszcze w tym samym, 1996 roku począł się pierwszy owoc żywota ich zatytułowany po prostu „Hell-Born”.
leprosy : Przecież takapela zawsze była "kwadratowa". III liga z krótkimi przeb...
Po trzech latach przypomina o sobie lubelski Ulcer, który wydał trzecią płytę, uświetniając w ten sposób dziesięciolecie swojej działalności. Tym razem zespół zaprezentował się pod egidą Arachnophobia Records, gdzie postarano się o solidne wydanie i dobrze zrobioną okładkę, na grubym papierze. Już ona daje zalążek emocji jakie odnajdziemy na pięćdziesięciu dwóch minutach „Heading Below”.
Festiwal Brutal Assault zbliża się coraz większymi krokami. To metalowe święto rozpocznie się 10 sierpnia i potrwa do 13 sierpnia 2016 roku. Niezmiennie impreza odbędzie się w Czechach, w miejscowości Jaromierz, na terenie twierdzy Josefov. Choć to już 21. edycja festiwalu, to będzie to również okrągła, 10-ta już rocznica, od kiedy wydarzenie ma miejsce w okazałym, osiemnastowicznym zamczysku.
Behemoth ogłasza polską trasę koncertową, która odbędzie się tej jesieni i obejmie sześć miast: Katowice (dwa koncerty), Wrocław, Bydgoszcz, Kraków, Warszawę oraz Gdańsk. Trasa ma przebiegać pod hasłem "Rzeczpospolita Niewierna", a Behemothowi w podboju ziem polskich towarzyszyć będą szwajcarski Bolzer oraz ciesząca się coraz większym zainteresowaniem, tajemnicza formacja Batushka. "Rzeczpospolita Niewierna" to trasa, na którą polscy fani czekali od dawna, ponieważ zespół zaprezentuje w całości materiał ze swojej ostatniej płyty "The Satanist".
Zespół Behemoth zaprezentował nowy teledysk, który jest czwartym oficjalnym klipem promującym album „The Satanist”. Video powstało do utworu tytułowego, a za jego reżyserię odpowiada Andrzej Dragan. Album „The Satanist” ukazał się w lutym 2014 roku i zebrał znakomite recenzje na całym świecie. Płyta trafiła na pierwsze miejsce listy najlepiej sprzedających się płyt w Polsce OLiS.