Po raz pierwszy w naszym kraju wystąpi szwedzka melodic death metalowa formacja Arch Enemy. Dowodzona przez charyzmatyczną wokalistkę Angele Gossow i znanego z grindcorowego Carcass - Michaela Amotta grupa, wystąpi 16 maja w warszawskim klubie Stodoła. Zespół będzie promował swoje ostatnie ubiegłoroczne wydawnictwo "The Root Of All
Evil", które stanowi zbiór nagranych ponownie kompozycji z
pierwszych trzech płyt zespołu – w wersji z wokalem Angeli Gossow,
której w czasie oryginalnych nagrań „Black Earth”, „Stigmata” i
„Burning Bridges” nie było jeszcze w zespole.
28 września szwedzki Arch Enemy opublikuje swój kolejny album studyjny. Na płycie "The Roots Of All Evil" próżno jednak szukać premierowych kawałków bowiem całe wydawnictwo wypełnią nagrania z trzech pierwszych krążków grupy - "Black Earth" (1996), "Stigmata" (1998) i "Burning Bridges" (1999) na których rolę wokalisty pełnił jeszcze Johan Liiva zastąpiony później przez charyzmatyczną reprezentantkę płci pięknej - Angelę Gossow. Wszystkie utwory nagrano ponownie w różnych miejscach Szwecji z udziałem aktualnego składu Arch Enemy.
Komentarze Void : Faktycznie, jest błąd. Poprawione, dzięki!
northerr : To prawda, choć można z ciekawości posłuchać starych kawałków...
Wczoraj informowaliśmy o tym, że na imprezie w Szczytnie swoje występy odwołały zagraniczne zespoły Machine Head, Arch Enemy, Epica i Tiamat. Organizatorzy nieco ogarnęli sytuację i kilka koncertów polskich młodych zespołów się odbyło. Wieczór zakończył występ Jelonka. Jakże zatem zadziwia fakt, że dzisiaj na scenie nie pojawi się zespół, od którego nazwy festiwal zaczerpnął swoją? Który zawsze gościł na scenie i gromadził setki fanów? Zespół Hunter nie tylko zrezygnował z udziału w imprezie, ale także "podziękował" za współpracę Arkadiuszowi Michalskiemu.
Od kilku lat w Szczytnie z mniejszymi lub większymi sukcesami ale jednak odbywał się HunterFest. Od wczoraj na internetowych forach, w serwisach muzycznych, na stronach zespołów - po prostu wrze. Nie jest tajemnicą, że organizator imprezy już wcześniej nie popisał się zbytnio umieszczając gwiazdy na plakacie, które oficjalnie nie potwierdziły swojego udziału. Pisząc płaczliwe wyjaśnienie na stronie imprezy w końcu rzekomo wszystko załatwił i potwierdził występy kilku zagranicznych wykonawców, tylko, że na obietnicach załatwienia sprawy najwyrażniej się skończyło.
Do wyjazdu na Masters of Rock, festiwalu odbywającego się w czeskich Vizovicach, w Zlinskim Kraju namówiła mnie koleżanka, a nie trwało to długo, gdyż zestaw zespołów mających pojawić się na festiwalowej scenie był bardzo zachęcający: Europe, Nightwish, Edguy, Stratovarius, Arch Enemy, Dragonforce, Deathstars, Tiamat czy Korpiklaani. To tylko kilka z nich, gdyż podczas 4 dni imprezy, na dwóch scenach wystąpić miało ponad 50-ciu wykonawców z całego świata i wielu nurtów muzycznych, od black/ death/ trash/ doom metalu, poprzez industrialny gotyk, folk do speed metalu i hardrocka. Nic tylko wsiąść w samochód i wyruszyć na wyprawę.
Bilety na tegoroczną edycję Masters of Rock w czeskich Vizovicach niedaleko Zlina sprzedają się jak przysłowiowe świeże bułeczki. Headinerem imprezy, która odbędzie się w dniach od 9 do 12 lipca będzie fiński Nighwish. Ci, którzy chcieliby uczestniczyć w wydarzeniu mogą nabyć bilety za pośrednictwem sieci Ticketportal w cenie 1300 KCZ za czterodniowy karnet. Skład imprezy uzupełniany jest o kolejne ekipy. Swój udział potwierdzili Norwegowie z Keep of Kalessin oraz Audrey Horne, Szwedzi z Crucified Barbara oraz Blowsight, a także szwajcarski folkmetalowy Eluveitie.
Tegoroczna edycja czeskiego festiwalu Masters Of Rock ma miejsce w dniach 9-12 lipca i jak co roku odbywa się miejscowości Vizovice. Przez 5 długich dni będzie to raj dla fanów wszelkiego rodzaju ciężkiego brzmienia, a będzie czego posłuchać. Wśród gwiazd tegorocznej edycji pojawią się takie zespoły jak: Nightwish, Blind Guardian, Europe, Stratovarius, Arch Enemy, Tiamat czy Deathstars. Do tej pory ponad 30 zespołów zgłosiło swój udział w festiwalu, jednak ta lista nie jest jeszcze zamknięta.
Komentarze Ariel : a z Łodzi ktos jedzie?:)
SAMAEL66 : khaash od kiedy Czechy mają euro??
40i4 : Ja, ale o tym dobrze wiesz :twisted:
Szwedzi z Arch Enemy skompletowali już całość materiału, który trafi na przygotowane na koniec listopada wydawnictwo koncertowe. DVD "Tyrants Of The Rising Sun: Live In Japan" to audio-wizualna biblia każdego szanującego się fana skandynawskiego melodyjnego death metalu: ponad 2 godziny gorących koncertowych występów i wybryków Angeli Gossow i spółki zarejestrowanych podczas japońskiej części trasy promującej ostatni album "Rise Of The Tyrant", a ponadto garść teledysków, wywiadów i dzienników z trasy. Zestaw DVD+CD ukaże się w Europie 24 listopada nakładem Century Media.
Check out the Czech prime metal meeting, this time with such bands as Carcass, Cradle Of Filth, Arch Enemy, Six Fit Under, Neurosis, Paradise Lost and many others. Again in unique Old Army Fortress in Jaromer (120km from Prague) in the Czech Republic. After the last year’s successful edition, which was visited by 10 000 metalheads from all over the world is coming next volume and promises next impressive experiences. From year to year is the festival’s program more and more manifold and promises more and more foreign metal crowd-pullers for the fans of promiscuous extremely genres.
Dokładnie za dwa miesiące, 14 sierpnia, rusza kolejna edycja
czeskiego Brutal Assault. Zapowiada się ona niezwykle interesująco a
Jaromìø jak przed rokiem zgromadzi tysiące fanów metalowego grania. Skład
kapel powiększa się z każdym tygodniem i jak zapewniają organizatorzy ma ich
być docelowo 70. Zapraszamy wszystkich na ten niezwykły
festiwal, nad którym serwis DarkPlanet objął patronat medialny.
Komentarze Harlequin : Myślę, że patrząc na date ważności, warunki przechowywania i...
mefir : foty z BA http://www.darkplanet.pl/modules.php?name=usergallery&a...
Efq : Myślę, że patrząc na date ważności, warunki przechowywania i...
Tym razem z Martinem Bengtssonem na basie i Peterem Wildoerem (Darkane) za perkusją, Arch Enemy uderza ze swoim drugim krążkiem - dla jednych kultowym, dla innych gniotem, ale na pewno kontrowersyjnym. Juz debiutancki "Black Earth" był dla jednych objawieniem a dla innych mizernym ersatzem do twórczości Carcass.
Nie wyczekiwałem na ten album. Po świetnym "Wages Of Sin" kolejne dwa wydawnictwa można było o kant dupy potłuc - marazm twórczy, przewidywalność i zero polotu. Nie zdziwiło mnie więc, że Chris Amott opuścił zespół. Teraz jednak powrócił, ale tytuł krążka nie napawał mnie optymizmem.
Komentarze Harlequin : kolejna syntetyczna produkcja wymiataczy zawodowców heh no, ja...
Harlequin : o tak ! a Erlandsson zapierdala po garach jak ten muppet w twoim avatarze ;)
Szwedzka melodic/death metalowa grupa Arch Enemy ujawniła szczegóły pierwszego singla zatytułowanego "Revolution Begins" ze zbliżającego się nowego albumu "Rise Of The Tyrant" (premiera 24 września). Wydawnictwo, do którego szatę graficzną opracował Niklas Sundin, obejmuje 4 utwory - w tym 2 bonusy, których nie ma na albumie: cover "Walk In The Shadows" (z "Rage For Order" Queensry"che) i "I Am Legend / Out For Blood - Live" nagrany podczas tegorocznego tournee zespołu w Ameryce Południowej.
Komentarze krecona : ehh.. ja tez czekam .... arch enemy.. dziwnie porownac melodi black metal to po...
Harlequin : Dla mnie od grają oni coraz gorzej, a "Doomsday maichine" to totalne rozczaro...
BloodyRose : Z niecierpliwością czekam na nową płytę. Mam nadzieję, że grup...