Black Sabbath ogłasza daty koncertów europejskiej części trasy "The End - The Final Tour". Zespół zagra również w Polsce - 2 lipca 2016 roku w Tauron Arenie w Krakowie. To jest początek końca. Zaczęło się prawie pięć dekad temu z trzaskiem pioruna, wraz z odległym biciem dzwona, a następnie monstrualnym riffem, który wstrząsnął ziemią. Najcięższe rockowe brzmienie jakie kiedykolwiek słyszano. W tym właśnie momencie narodził się Heavy Metal, stworzony przez zespół młodych nastolatków z Birmingham w Anglii. Teraz nadchodzi koniec, to ostatnia trasa największej metalowej kapeli wszechczasów - Black Sabbath.
Większość zespołów retro rockowych jakie znam wywodzi się ze Skandynawii. Witchcraft jest jednym z bardziej znanych ich przedstawicieli. Powstali w 2000 roku, po zakończeniu działalności przez Norrsken. Nie była to formacja, która zwojowała wiele, ale to na jej gruzach powstały klasyczne ikony szwedzkiego doom stoner rocka: Graveyard i właśnie Witchcraft.
W 2013 roku Wulkanaz wydał swoją drugą płytę „Paúrpura Frćovíbôkôs”. Tytuł, podobnie jak wszystkie liryki, jest w języku starogermańskim. Na winylu znajduje się dwanaście kawałków, a na CD dziewięć, ale okazuje się, że materiał jest ten sam, tylko niektóre pozycje są ze sobą połączone. Tracklista jednak obejmuje dwanaście oddzielnych pozycji, co, komuś kto chce być świadomym, który numer leci aktualnie, wprowadza trochę zamieszania.
Old Funeral to zespół z Bergen, który w Norwegii ma status kultowego. Grali death metal, działali na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych i choć nigdy nie nagrali pełnej płyty, to ich demówki miały duży rozgłos. W szeregach Old Funeral, w swoich początkach muzycznej drogi, występowali bowiem późniejsi klasycy sceny black metal: Abbath (Immortal), wówczas jeszcze Kristian Vikernes (Burzum) i Jorn Tunsberg (Hades/Hades Almighty). Tym bardziej więc się cieszę, że w moim posiadaniu jest oryginalne, drugie demo Old Funeral „Abduction Of Limbs” z 1990 roku.
Mordor powstał w 1990 roku w Częstochowie i stał się jednym z bardziej cenionych przedstawicieli polskiego doom metalu pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych. Już ich pierwsza pozycja wydawnicza „Nothing…” okazała się interesującym materiałem i mającym wiele do zaoferowania. Niby jest to demo, ale ja nie bardzo wiem dlaczego. Kawałków wprawdzie tylko sześć, ale wzbogacone o intro i cover dają czterdzieści jeden minut muzyki, co uprawnia do nazwania tego albumem. W dodatku wydane to jest przez Baron Records, ma rozwijaną okładkę ze zdjęciem w jaskini, teksty, megathanxy i specialthanxy, z których najlepszy jest Peter + Wader:)
zsamot : Ten Baron Records wydał mnóstwo ciekawych rzeczy, cholernie żałuj...
„Death Row” okazał się ostatnim albumem, na którym zagrał Stefan Kaufmann. Po czternastu latach i dziewięciu płytach perkusista rozstał się z zespołem, by kontynuować swoją muzyczną karierę w odrodzonym projekcie Dirkschneidera - U.D.O. W jego zastępstwie, na „Predator”, Accept skorzystał z usług Amerykanina Michaela Cartellone. Inną, może nie nowością, ale dawno niekultywowaną praktyką są wokale Petera Baltesa. Nie są to jednak jedyne zmiany. Ostatnia, przed rozłamem, płyta Accept jest dość eksperymentalna i różni się trochę od poprzednich nagrań.
Po „Vulgar Display Of Power” Pantera była już światowej sławy zespołem, a jej dzieło okazało się wielkim sukcesem i rozsławiło południowy groove metal przysparzając mu całe rzesze oddanych fanów. Nie dziwne więc, że wydana w 1994 roku „Far Beyond Driven” była bardzo oczekiwaną płytą i myślę, że spełniła pokładane w niej nadzieje. Pantera rozwinęła swój styl idąc dalej w kierunku nowoczesności i urozmaicenia muzyki co nie wszystkim się mogło podobać, jednak nie ulega wątpliwości, że tym sposobem wypłynęła na jeszcze szersze wody.
Palmus : dla mnie płyta lat 94 terry date zrobił swoje,fani ciezkich brzmień zapie...
zsamot : Genialny zespół, płyta monument, no i świetne klipy. ;) Nic czas t...
leprosy : Kiedyś miałem jazdę podobnie jak na Vulgar Display of Power czy późni...
Po kilku demach i splitach, w 2009 roku, portugalska Cripta Oculta wydała swoją pierwszą płytę. "Sangue Do Novo Amanhecer" to prawie godzinna dawka leśnego black metalu, która ukazała się najpierw w pięciuset kopiach na płycie, a następnie na kasecie w trzystu egzemplarzach. Wydanie kasetowe ma inną okładkę od płyty i ją właśnie załączam jako ilustrację, ponieważ tą wersję opisuję, a dokładnie kopię numer 103. Wydawcę natomiast podałem tego, który rozpowszechnił płytę, za kasetę bowiem jest odpowiedzialne Sabbath's Fire Records.
Jakiś czas temu pod okryciem nocy w Buckinghamshire odrodziła się legenda heavy metalu. Przy całych swych wysiłkach noc nie potrafiła zwyciężyć płomieni, które rozpostarły się wokół wiklinowej trzynastki. Muzycy Black Sabbath powrócili do życia w ogniu. Trudno sobie wyobrazić lepszy sygnał do nagrań nowego albumu. Jeszcze trudniej gdy weźmiemy pod uwagę spuściznę jaką pozostawili po sobie legendarni muzycy, choć tę legendę trochę zamgliła nieobecność Billa Warda. W ten sposób zamiast czterech do nagrań nad dziewiętnastym albumem Black Sabbath przystąpiło trzech heavy metalowych jeźdźców apokalipsy. Jednak skuteczne wsparcie Brada Wilka wystarczyło by raz jeszcze poruszyć światem.
Lupp : ...ale przez to ciekawa. Zamiast pisać o "kawałkach" (o gustach wszak si...
Wydana w 2007 roku „Shadows Of The Sun” to jest dziewiąta płyta Ulver, chociaż niektóre źródła podają, że siódma w związku z tym, że dwie z nich były ścieżkami dźwiękowymi do filmów. Zespół, który w początkowej fazie swojej działalności zaskakiwał albumami z różnych dziedzin muzyki, od pewnego czasu ustabilizował się w ambientowych klimatach. Album kolejny raz nagrany jest w tym samym składzie z udziałem wielu, występujących gościnnie, instrumentalistów. Nie po raz pierwszy z Ulver współpracuje, znany również z Arcturus, kwartet smyczkowy z Oslo, na trąbce gra Mathias Eick, którego również można już było usłyszeć w Arcturus, a także w The Gathering, gitarę obsługuje Espen Jørgensen, a Pamela Kurstin dziwoląg zwany thereminem. W sferze komputerowej swój udział miał też Christian Fennesz. Pierwsze co rzuca się w oczy to fantastyczna okładka, idealnie pasująca do tytułu płyty i w ogóle całej zawartości.
Jeszcze nie przebrzmiał news o planowanym na czerwiec polskim koncercie Black Sabbath a okazuje się, że razem Ozzym na Impact Festiwal wystąpi legendarna grupa Aerosmith. Zespoł, który ostatni koncert w Polsce zagrał 20 lat temu, dwunastego czerwca powróci w wielkim stylu. Aerosmith sprzedali ponad 150 milionów egzemplarzy swoich albumów na całym świecie i są ikoną swojego charakterystycznego stylu - mieszanki rocka i bluesa.
lord_setherial : No w sumie sam do Łodzi mam bliżej,a wybrać się zamierzam. :D
JancioWodnik : Jakim ku...w@ cudem Impact będzie w Łodzi?! -_- Bo będzie moż...
rob1708 : bardzo dobrze tam to za dobrze maja z koncertami ,niech tez czasem rusza dup...
Zespół zagra 11 czerwca 2014 w łódzkiej Atlas Arenie. Po szalenie udanej trasie w Ameryce Północnej i Południowej , Australii , Azji i Europie (która rozpoczyna się 20 listopada w Helsinkach, Finlandia), Black Sabbath ogłosili koncert w Polsce . Występ ten będzie częścią ostatniej światowej trasy koncertowej zespołu promujący ich pierwszy od 35 lat studyjny album „13”, który wszedł na pierwsze miejsca list przebojów w 13 krajach (w tym w USA). Przez ponad trzy dekady , fani rocka mieli wielkie nadzieję na powrót Black Sabbath, ale nikt nie przewidział tak spektakularnego powrotu do formy jaki osiągnęli z albumem „13”, wyprodukowanym przez Ricka Rubina laureata 7 nagród Grammy.
JancioWodnik : Czemu w środę ... :( Bo w piątek jest post ;P Jancio, pos...
Ceiphied : Czemu w środę ... :( Bo w piątek jest post ;P Jancio, pos...
JancioWodnik : Coś czuję, że z koncertem w Łodzi ktoś nam zagrał na nosie. Do...
Krasnal_Adamu : Wydaje mi się, że ten teledysk jest w całości zgapiony z którejś czę...
Benjamin_Breeg : Zgadza się... Bo w tym składzie nigdy nie nagrali albumu. A w "klasycz...
JancioWodnik : „13” to pierwszy w tym składzie studyjny album Black Sabbath od 19...
Benjamin_Breeg : „13” to pierwszy w tym składzie studyjny album Black Sabbath od 19...
Benjamin_Breeg : Black Sabbath Creating the Cover
Benjamin_Breeg : Myślę, ze odgrzewanych kotletów nie będzie. Pytanie tylko czy pod...
JancioWodnik : Bardzo jestem ciekaw co z tego wyjdzie,obyśmy tylko nie doczekali się odg...
Vinter : Najlepiej atmosfere podlac krwia niewinnych. Musimy zalozyc jakies stowarzys...