Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

King Diamond - Conspiracy

King Diamond, Conspiracy, Them

Czwarty album King Diamond „Conspiracy” jest kontynuacją historii z „Them”. Oto, dorosły już, King wraca do domu po osiemnastu latach spędzonych w zakładzie psychiatrycznym i przeżywa śmierć swojej siostry Missy. Tak bardzo chce się z nią spotkać, że zawiera pakt z duchami – Nimi, że będzie dane mu ją jeszcze raz zobaczyć, w zamian za oddanie zwierzchnictwa nad domem Amon. Jest jednak ktoś, komu ten plan jest nie na rękę i będzie chciał go pokrzyżować.

Więcej
Komentarze
leprosy : Na temat tej wybitnej płyty wspomniałem w recenzji "Abigail". Zupełna...
zsamot : Będąc niepoprawnym fanem K.D./M.F. mogę tylko rzec, że po takiej rec...
Recenzje :

King Diamond - Voodoo

King Diamond, Voodoo, heavy metal

Czy mieszka ktoś może w pobliżu cmentarza voodoo? Podobno przeszkadzają grające po nocach bębny. Jeśli nawet cierpicie na takie towarzystwo, to nie radziłbym starać się pozbywać go na własną rękę. Taki właśnie błąd popełniło w 1932 roku małżeństwo Lafayette, co gorsza zwierzając się swojemu lokajowi, który okazał się być aktywnym członkiem tego ruchu. Oczywiście to nie mogło im ujść płazem, a o dramatyczność akcji i jej zawoalowany przebieg zadbał King Diamond na swojej ósmej płycie „Voodoo”.

Więcej Komentarz
Recenzje :

King Diamond - The Graveyard

The Graveyard, King Diamond, Andy LaRoque, Herb Simonsen, heavy metal

Nie ma to jak obudzić się na cmentarzu i powoli przypominać sobie gdzie się jest i dlaczego. Nie ma to jak uświadomić sobie, że tu właśnie mieszkamy od kiedy udało się uciec ze szpitala dla obłąkanych. Tak, tu nas nie znajdą i tu można spokojnie knuć zemstę przeciwko swojemu prześladowcy, burmistrzowi McKenzie, oczywiście na wszelki wypadek zabijając wszystkich, którzy przypadkowo się napatoczą. Tak zaczyna się akcja „The Graveyard” – siódmej płyty King Diamond.

Więcej
Komentarze
Sumo666 : Maksymalnie 2+ ta płyta otrzymuje od mojej osoby.
Recenzje :

King Diamond - The Eye

King Diamond, The Eye, Andy LaRocque, heavy metal

„The main part of the stories told on this album is unfortunately true, and took place during the french inquisition, 1450-1670”. A wszystko to widział naszyjnik z zaklętym okiem spalonej na stosie wiedźmy. Narkotyczne obrzędy za ścianami klasztoru, ukrzyżowanie noworodka, zbrodnie popełniane przez szalonego ojca Picard i karę wymierzoną na niewinnej zakonnicy. Wszystko to można też przeżyć samemu delektując się piątym albumem King Diamond „The Eye”. „If you look at The Eye, it will take you back in time.”

Więcej Komentarz
Recenzje :

Misteria - Universe Funeral

Universe Funeral, Misteria, Pagan Records, black metal, death metal, folk, rock, King Diamond

„Universe Funeral” to druga płyta rzeszowskiej Misterii, podobnie jak pierwsza wydana w Pagan Records. Znajdziemy na niej całą masę bardzo różnego grania i niespodzianek ujętych w black/death metalowe ramy, z dużą domieszką folku i awangardy. Jest to istna mieszanka stylów i nastrojów, trwająca grubo ponad godzinę.

Więcej Komentarz
Recenzje :

King Diamond - Abigail

Abigail, King Diamond, Andy La Rocque, Michael Denner

Jest 7 lipca 1777 roku. Odbywa się pogrzeb poronionego dziecka. To Abigail La Fey, która umarła wraz z matką, gdy hrabia La Fey dowiedział się, że to nie jego dziecko i zepchnął swoją ciężarną żonę ze schodów. Trzeba ją przybić do trumny siedmioma srebrnymi gwoździami. Za ramiona, za ręce, kolana i przez gardło. Zrobią to czarni jeźdźcy, żeby nigdy już nie powróciło. Ale zło drzemiące w tym dziecku przetrwało i odrodziło się po latach w opuszczonym dworze hrabiostwa La Feyów. Spadkobiercy dworu zmierzający, aby tam zamieszkać, niczego nie podejrzewają i ignorują ostrzeżenie czarnych jeźdźców…

Więcej Komentarz
Recenzje :

King Diamond - Fatal Portrait

King Diamond, Mercyful Fate, Michael Denner, Timi Hansen, Don’t Break The Oath, Fatal Portrait, Andy LaRocque, heavy metal, Metal Mind Records

Bezpośrednią przyczyną powstania King Diamond był rozpad Mercyful Fate. To wtedy King wraz z Michaelem Dennerem i Timi Hansenem założył nowy twór i nazwał go swoim pseudonimem. Zaczęło się od głośnego singla „No Presents For Christmas”, gdzie na stronie B pojawił się już jeden z numerów z nadchodzącej płyty, „Charon”. Pełny album pojawił się w 1986 roku, czyli raptem dwa lata po „Don’t Break The Oath”. „Fatal Portrait”, bo tak brzmi jego tytuł, rozpoczął drugą legendarną drogę króla metalu, z początku zastępczą, a potem równoległą do odrodzonego Mercyful Fate.

Więcej Komentarz
Relacje :

Mystic Festival 2019 - Tauron Arena, Kraków (25-26 VI 2019)

Mystic Festival, Slipknot, Sabaton, In Flames, King Diamond, Batushka, Immolation, Within Temptation, Testament, Amon Amarth, Trivium, Hatebreed, Carcass, Emperor, Crowbar, Entropia, In Twilight's Embrace, Soulfly, Jinjer, Eluveitie, Possessed, Power Trip

Nie odbyła się w tym roku jubileuszowa Metalmania, ale za to powrócił Mystic Festival. Powrócił i to z wielkim hukiem. Wprawdzie nie od początku zrobiło to na mnie wrażenie, bo, anonsowany jako pierwszy, Slipknot, nigdy nie był zespołem, który darzyłbym zainteresowaniem, ale dalej co strzał to naprawdę między oczy. Organizatorzy ujawniali line up stopniowo i przedstawiał się on coraz bardziej atrakcyjnie. Dla mnie momentem kulminacyjnym było pojawienie się w składzie imprezy Emperor i karnet kupiłem już w styczniu. Ostatecznie w krakowskiej Tauron Arenie i na dwóch okolicznych scenach, przez dwa dni, mieliśmy zobaczyć aż 28 zespołów.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Poroniec - Poroniec

Poroniec, WrzaaASqn, Ferment, black metal, Abigail II: The Revenge, King Diamond

Poroniec to nowa nazwa na rodzimej scenie muzycznej. Zespół pochodzi z Krakowa i tworzą go WrzaaASqn – wokale oraz Ferment – instrumenty. W styczniu nagrali swoje pierwsze, niezatytułowane demo, które wydali własnym nakładem w digipacku. Składają się na nie trzy black metalowe kompozycje z tekstami w języku polskim.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Memento Mori - Rhymes Of Lunacy

Memento Mori, Hexenhaus, Encyclopaedia Metallum, Mike Wead, Candlemass, Messiah Marcelin, Rymes Of Lunacy, King Diamond, Snowy Shaw, Marty Marteen, Black Sabbath, doom metal, Michael Schenker Group

Memento Mori to twór powstały po zaprzestaniu działalności Hexenhaus. Encyclopaedia Metallum twierdzi nawet, że jest to ten sam zespół, tylko zmienił nazwę. Argumentuje to tym, że Mike Wead większość materiału napisał z myślą o nowej płycie Hexenhaus, lecz gdy do swojej muzyki dokooptował wokalistę Candlemass Messiaha Marcelina nadali swojemu projektowi nowe miano i w niedługim czasie stworzyli swoje pierwsze dzieło „Rymes Of Lunacy”.

Więcej Komentarz
Imprezy :

Mystic Festival w 2019

Slipknot, Amon Amarth, Testament, King Diamond, Carcass, Trivium Powerwolf, Municipal Waste, Mystic Festiwal, Knock Out Productions.

Podczas nowej edycji mystic festival na scenie, obok slipknot, king diamond, amon amarth oraz testament pojawią się kolejne znakomite zespoły: Powerwolf, Trivium, Carcass i Municipal Waste. Impreza odbędzie się w dniach 25 - 26 czerwca w Krakówie. W ciągu dwóch dni, na dwóch scenach, pojawi się 20 artystów.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Mercyful Fate - 9

9, Mercyful Fate, Hank Shermann, Mike Wead, King Diamond

„9” to nie dziewiąta, ale siódma płyta Mercyful Fate, a jej tytuł odnosi się do ostatniego na niej utworu. Jest to chyba najbardziej skrajnie oceniany album zespołu, gdyż można spotkać opinie, że jest słaby i brakuje mu starego ducha. Zupełnie się z tym nie zgadzam, gdyż uważam, że muzyka się broni, a to jest przecież najważniejsze.

Więcej Komentarz
Recenzje :

King Diamond - Abigail II: The Revenge

King Diamond, Abigail II: The Revenge, Abigail, Andy LaRocque, Mike Wead, Mercyful Fate, Matt Thompson

Piętnaście lat po swoim najdonioślejszym dziele King Diamond postanowił stworzyć jego kontynuację. „Abigail II: The Revenge” opowiada dalszą historię dorosłej bohaterki. Dla jednych jest to okazja do powrotu do przeszłości, dla innych zawód niespełnionych nadziei. Czas jest nieubłagany, na pewno zespół jest już nie taki sam i klimatu lat osiemdziesiątych tu nie uświadczymy, lecz nowa odsłona „Abigail” ma swoje nowe zalety.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Witchery - Restless & Dead

Witchery, death metal, Seance, Mercyful Fate, King Diamond, Sharlee D’Angelo, heavy metal, black metal, Restless & Dead, rock and roll

Witchery został założony przez muzyków, kończącego właśnie swoją działalność, death metalowego Seance i znanego z Mercyful Fate, a wcześniej King Diamond, Sharlee D’Angelo. Ich muzyka też jest taką wypadkową między heavy, death i black metalem. Dodajmy, że wypadkową pełną powera, żywotności i energii, a ich pierwsza płyta „Restless & Dead” to istna petarda.

Więcej
Komentarze
zsamot : Idealna odtrutka na mierne granie pseudo retro. ;)
Relacje :

Metalmania 2017 - Spodek, Katowice (22.4.2017)

Spodek, Metalmania, King Diamond, Running Wild, Samael, Megadeth, Mentor, Animations, Sillborn, Thermit, Tygers Of Pan Tang, Sinister, Arcturus, Sodom, Moonspell, Furia, Entropia, CETI, Coroner, black metal, Grzegorz Kupczyk, Vorph, Vader, Infernal War

„Ja pierdolę jak zajebiście”. Taka mniej więcej była moja reakcja kiedy dowiedziałem się, że w tym roku, znowu w Spodku, będzie Metalmania. Po dziewięciu latach niebytu miała wrócić ta super impreza i niezależnie od tego kto by miał na niej zagrać, od razu wiedziałem, że pojadę. A plany były wielkie. Nie wiem na ile to były plotki, a na ile prawdziwe zamierzenia, ale w internecie pojawiały się takie nazwy jak King Diamond i Running Wild. No, to by było naprawdę wydarzenie, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Lista zespołów była ujawniana partiami, co jakiś czas, a kiedy wszystko było już jasne, od razu zaczęło się narzekanie. Że nic szczególnego, że słabo, że nie ma wielkich gwiazd. Ja jednak byłem innego zdania.

Więcej
Komentarze
lord_setherial : Dużo na siłę, zdecydowanie za dużo.
rob1708 : O koncercie festiwalu już pisałem SODOM co do innych kapel , Sin...
DEMONEMOON : Waldek S! ;)
Recenzje :

Agressor - Medieval Rites

Symposium Of Rebirth, Agressor, Alex Colin-Tocquanine, Joel Guigou, Mediewal Rites, Kai Hahto, Mercyful Fate, Morten Nielsen, James Murphy, death metal, King Diamond

Po płycie „Symposium Of Rebirth” Agressor na jakiś czas zawiesił działalność. Odrodzili się w podstawowym, dla tego zespołu, duecie Alex Colin-Tocquanine gitara, wokal i Joel Guigou bas. W 1999 roku nagrali płytę „Mediewal Rites”, w której udział wzięła cała plejada gości. Na perkusji zagrali zamiennie Kai Hahto i znany z Mercyful Fate Morten Nielsen, a swoją solówkę w „Wandering Soul” ma James Murphy. Ponadto zespół wspomaga szereg muzyków na trąbce, flecie, skrzypcach, harfie, instrumentach perkusyjnych i dodatkowych wokalach. Towarzystwo iście międzynarodowe, a wszystko pogrążone jest w death metalowym mroku średniowiecza.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Emperor - IX Equilibrium

black metal, Emperor, Athems To The Welkin At Dusk, IX Equilibrium, heavy metal, Rob Halford, King Diamond

Po dwóch black metalowych klasykach Emperor dalej nie próżnował i po dwóch latach od „Athems To The Welkin At Dusk” wydał swoją trzecią płytę "IX Equilibrium". Ta jednak okazała się sporych rozmiarów niespodzianką, bowiem znacznie różni się od poprzednich dokonań zespołu. Dalej jest szybko, intensywnie i zajadle, ale muzyka Emperor rozwinęła się i nabrała nowego brzmienia.

Więcej
Komentarze
zsamot : Mistrzostwo, po genialnym Anthems Cesarz zdobył się na kolejny znakomi...
Recenzje :

Death - Individual Thought Patterns

Individual Thought Patterns, Chuch Schuldiner, Mantas, death metal, Death, Human, Steve DiGiorgio, Cynic, Glene Hoglan, Dark Angel, Andy LaRoque, King Diamond

„Where is the invisible line that we must draw to create individual thought patterns.” Niezależnie od tego gdzie jest ta niewidzialna granica, Chuck Schuldiner był tym, który umiał ją przekraczać. Brnął własnym, nieprzetartym jeszcze szlakiem, najpierw zakładając Mantas i będąc jednym z pierwszych i największych prekursorów death metalu, a potem wraz z Death, czyniąc z niego dzieło sztuki. Progresywny, melodyjny, ale zarazem niesamowicie techniczny styl, zapoczątkowany na „Human”, na „Individual Thought Patterns” został rozwinięty w doskonały sposób i osiągnął swoje apogeum. Tak powstało dzieło wybitne, jedno z największych jakie zostało kiedykolwiek stworzone.

Więcej
Komentarze
Yngwie : Ponadto, która płyta deathmetalowa ma inteligentne teksty? Ja miałem...
Harlequin : Jesli chodzi o Morbidów to dziwny jestem, bo Altars nigdy mi nie robiło. Duż...
leprosy : Individual Thought Patterns doskonały, bardzo technicznie odegrany album, o...
Recenzje :

Destroyers - Noc Królowej Żądzy

Destroyers, Noc Królowej Żądzy, Metal Invasion, Wilczy Pająk, Stos, Dragon, Metalmania, Overkill, Halloween, Running Wild, thrash metal, Venom, Kreator, King Diamond

Czy ktoś pamięta jeszcze Destroyers? Ten powstały w 1985 roku w Bytomiu zespół jest jednym z prekursorów polskiego metalu. W 1987 wydali split „Metal Invasion” z grupami Dragon, Stos i Wilczy Pająk. W tym samym roku zagrali na drugiej edycji Metalmanii przed takimi zespołami jak Overkill, Running Wild i Halloween. W 1989 ukazał się ich debiutancki album „Noc Królowej Żądzy”. Z dodatkowych ciekawostek szczególnie polecam odszukać w internecie jakieś zdjęcie zespołu :)

Więcej
Komentarze
skoggtroll : Dopiero debatowaliśmy z kumplem przy browarze na temat tego zespołu,...
zsamot : Cudownie, ze ktoś opisuje takie perełki. ;) Dzięki Wujas. ;)
Muzyka :

King Diamond powoli wraca do zdrowia

Mamy świetną wiadomość dla fanów ekscentrycznego wokalisty Kinga Diamonda. Lider Mecyful Fate powoli, aczkolwiek systematycznie wraca do zdrowia. Duńczyk na ten czas będzie poddawany zabiegom rehabilitacyjnym po operacji wszczepienia bajpasów. King po w/w zabiegu całkowicie zmienił swój sposób odżywiania i rzucił palenie.
Więcej Komentarz