Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Sólstafir - Masterpiece Of Bitterness. Strona: 1

Artykuł: Sólstafir - Masterpiece Of Bitterness

Sólstafir - Masterpiece Of Bitterness Wysłany: 2011-11-13 23:51

i jest do szpiku kości islandzka


kąt padania równa się kątowi odbicia


Wysłany: 2011-11-14 12:09

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

coś z wrześniem chyba, a zespół świetny, choć przyznam, że nie osłuchałam się jeszcze ze starszymi ich, cięższymi dokonaniami


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2011-11-14 21:20 Zmieniony: 2011-11-14 21:36

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Aż musiałem to z ciekawości zbadać. I znalazłem kawałek wywiadu z członkiem zespołu (nie wiem którym):

What does 'Solstafir' mean and why did you choose this name?
A: It just sounds real good in Icelandic, it’s big, it means Crepuscular rays. Alternating light and dark bands of light (rays and shadows) that appear to fan out from the sun's position; usually occur around sunrise and sunset, also when the sun shines through breaks in clouds.

Zdziwiło mnie, że nie tłumaczy tej nazwy bezpośrednio jako September (bo Sólstafir rzeczywiście po islandzku znaczy wrzesień) tylko pośrednio. W PL (i na Ukrainie) nazwa pochodzi od wrzosów, a w Islandii właśnie od tego jak się islandzkim Wikingom kojarzył krajobraz "malowany" słońcem o tej porze roku (sól - słońce, stafir - litery (runy)).

edit:
aha, a wywiad z Aðalbjörnem Tryggvasonem


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło