Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Unseen Faith - Yokebreaker

Unseen Faith, metalcore, Yokebreaker, death metal, Prime Collective, sludge metal

Unseen Faith to metalcoreowy zespół z Danii, który w listopadzie zadebiutował EPką „Yokebreaker”. Wydana przez Prime Collective płyta dotarła i do Dark Planet sprawiając mi pewien kłopot. Strasznie nie lubię dostawać takich zespołów do recenzji, bo wszystkie są takie same i nigdy nie wiem co o nich napisać.

Szczególnie właśnie z Danii trafia tego do mnie całkiem sporo. Tak jak gdyby każdy się uparł, że będzie grał dokładnie tak samo jak inni. Unseen Faith gra muzykę ciężką, mającą dużo wspólnego z death metalem jednak o bardzo wyraźnym klimacie groove i core. Tak więc mnóstwo tu wrzaskliwych wokali, przechodzących w growlingi, zaś riffy gitarowe są urywane i niemelodyjne. Czasem utwory stają się ociężałe i męczące, podchodzące może trochę pod sludge. Dużo tu też takiego technicznego nieuporządkowania. Bardzo wyrazista, za to, jest praca basu i perkusji. W ogóle brzmienie jest przejrzyste i głębokie, co sprawia, że instrumenty brzmią bardzo wyraźnie. Co z tego jednak skoro kompozycje kompletnie niczym nie zachwycają?

Sześć kawałków przelatuje raczej bez echa. Może jak ktoś lubi tego rodzaju muzykę to doceni „Yokebreaker”, ale dla mnie nie jest to nic szczególnego. Po kilku przesłuchaniach nie został mi w pamięci ani jeden fragment czy kawałek. Dużo tu ryków i gniotących gitar, ale żeby muzyka się podobała trzeba jeszcze stworzyć jakieś ciekawe piosenki, a tych, moim zdaniem . tu brakuje.

Tracklista:

1. The Revenant

2. Enemy

3. Route 3

4. The Mask

5. Father

6. Roars

Wydawca: Prime Collective (2015)

Ocena szkolna: 4-

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły