Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Pantera - Far Beyond Driven

Vulgar Display Of Power, Pantera, groove metal, Far Beyond Driven, Black Sabbath, Phillip Anselmo, Metallica

Po „Vulgar Display Of Power” Pantera była już światowej sławy zespołem, a jej dzieło okazało się wielkim sukcesem i rozsławiło południowy groove metal przysparzając mu całe rzesze oddanych fanów. Nie dziwne więc, że wydana w 1994 roku „Far Beyond Driven” była bardzo oczekiwaną płytą i myślę, że spełniła pokładane w niej nadzieje. Pantera rozwinęła swój styl idąc dalej w kierunku nowoczesności i urozmaicenia muzyki co nie wszystkim się mogło podobać, jednak nie ulega wątpliwości, że tym sposobem wypłynęła na jeszcze szersze wody.

 

Początek tej płyty jest rewelacyjny i pierwsze cztery utwory bez wątpienia rzucają na kolana. Potworna siła jaka epatuje „Strenght Before Strenght” przechodzi we wspaniały wokalnie „Becoming” i taki sam gitarowo „5 Minutes Alone”. Jako czwarty uderza kolejny największy hit „I’m Broken”. Dawka powera jaką Pantera serwuje na początek jest imponująca. Z całym szacunkiem dla, doskonałej przecież, całej reszty, tego poziomu już nie uświadczymy.

Część, nazwijmy to, przebojową, od pozostałej oddziela najdziwniejszy numer „Good Friends And A Bottle Of Pills”. Mówione spokojnym, ale nieprzyjemnym głosem wyznanie o wykorzystaniu cudzej dziewczyny wprowadza już w wolniejszy i bardziej wyważony nastrój. Ten kawałek, który odbieram jako taki skacowany i naćpany odbiega zdecydowanie od wszystkiego innego, ale zapowiada już zmianę klimatu. W dalszej części bowiem muzyka staje się znacznie bardziej zmienna i poplątana. Często robi się powolna, ociężała i taka wręcz zdołowana. Miesza się to z chwytliwymi i bardzo melodyjnymi fragmentami, które znowu przywołują na myśl tą rozkurwiającą odsłonę Pantery. Idealnym przykładem jest „25 Years”, który zaczyna się totalnym riffem, by potem przybrać bardziej psychodeliczną postać. To samo można powiedzieć zresztą o następnym „Shedding Skin”, a jeszcze kolejny „Use My Third Arm” to znowu bardzo mocne uderzenie z krzykliwym refrenem, choć i on ma swoje zwolnienie.

Nie chcę powiedzieć, że te wolniejsze i bardziej ślamazarne fragmenty są mniej wartościowe. Tu wszystko jest klasą samą w sobie. To co wyczyniają gitary w „Hard Lines, Sunken Cheeks” jest niesamowite, naprawdę warto na to zwrócić uwagę. Tak samo dobry i gitarowo i wokalnie jest „Throes Of Rejection”. Do tego przez cały czas mamy do czynienia ze świetnym basem, który ma bardzo głębokie i niskie brzmienie. Kiedy gitary stają się mniej intensywne jego dźwięk przybiera na wyrazistości i daje się jeszcze lepiej we znaki.

Na koniec, całkiem w oderwaniu od płytowej rzeczywistości, pojawia się „Planet Caravan” Black Sabbath. Muszę przyznać, że panowie super weszli w klimat i oddali refleksyjność i błogość oryginału. Dlaczego zdecydowali się zaprezentować tak odbiegający od własnej twórczości numer, w dodatku niezbyt interpretując go na swój sposób, wyjaśnia dosadnie Phillip Anselmo w okładce. Otóż nagrali go, bo chcieli.

Pantera wydała album zróżnicowany, ale potrafiła wspaniale odnaleźć się we wszystkich swoich pomysłach. Ciężko byłoby doszukiwać się tu słabych punktów. Oczywiście musiała znaleźć się część tych, którym nie spodobało się zwalnianie, udziwnianie i tak dalej, ale to już jest nieuniknione. Prawda jest taka, że po „Far Beyond Driven” Pantera stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek szeroko pojętej muzyki metalowej, popularnością niemal dorównując samej Metallice.

 

Tracklista:

01. Strength Beyond Strength
02. Becoming
03. 5 Minutes Alone
04. I'm Broken
05. Good Friends And A Bottle Of Pills
06. Hard Lives, Sunken Cheeks
07. Slaughtered
08. 25 Years
09. Shedding Skin
10. Use My Third Arm
11. Throes Of Rejection
12. Planet Caravan (Black Sabbath Cover)

Wydawca: EastWest Records (1994)

Ocena szkolna: 5+

Komentarze
Palmus : dla mnie płyta lat 94 terry date zrobił swoje,fani ciezkich brzmień zapie...
zsamot : Genialny zespół, płyta monument, no i świetne klipy. ;) Nic czas t...
leprosy : Kiedyś miałem jazdę podobnie jak na Vulgar Display of Power czy późni...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły