Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Czym szczęście dla mnie...

Pisane w smutku
Gdy zasnełam obok Ciebie a Twój szept obudził mnie,  poczułam jak próbujesz wtargnąć w mój umysł,
chcesz zawładnąć moją duszą...
ukarać...posiąść...Twój oddech był niespokojny, skóra pokryła się potem, poczułam zapach twoich włosów,
niczym las w strugach deszczu,
przytuliłeś tak gwałtownie...poczułam, że moje serce tego nie wytrzyma...pęknie...i stało się...
posiadłeś...a ja nawet nie poznałam twego
imienia...czemu przyszedłeś właśnie teraz...kiedy samotność...dlatego przyszedłeś... usłyszałeś wołanie...
pomogłeś mi zasnąć...
zasnęłam w twoich ramionach ,teraz mogłam odejść ,uczyniłeś mnie szczęśliwą...ten jeden raz...
jedyny szczęśliwy...juz mnie nie ma...
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły